Wodoszczelne smartfony
Wodoszczelność telefonów to temat nieustannie drażliwy, ponieważ kiedy producenci urządzeń pytają swoich klientów, jaka funkcjonalność powinna się znaleźć ich nowym telefonie, wodoszczelność była i jest zawsze jednym z najczęściej podawanych przykładów brakującej funkcjonalności. Mimo to, ta odpowiedź będzie się prawdopodobnie jeszcze długo przewijała, ponieważ pomimo oczywistego zapotrzebowania na wodoszczelność, jej wprowadzanie bardzo kuleje. Dlaczego?
Klasy wodoszczelności
Na początku trzeba zaznaczyć, że wodoszczelność, tak w przypadku telefonów, jak i w przypadku wielu innych rzeczy, to określenie bardzo szerokie, pod którym zazwyczaj kryje się fakt spełniania przez telefon jednej z norm wodoszczelności. Urządzeń wodoszczelnych w prostym znaczeniu tego słowa nie ma w ogóle, ponieważ w odpowiednich warunkach woda jest wykorzystywana do cięcia stali i granitu, więc jeśli tylko dobrze się postarać, wszystko można wodą pokonać. Mówiąc o wodoszczelności, zawsze powinniśmy mieć na myśli zestandaryzowaną klasę wodoodporności, z której korzystają producenci wodoszczelnych urządzeń. Bez odnoszenia się do takich klas w zasadzie nie moglibyśmy w ogóle omawiać tego tematu.
Najczęściej posługujemy się następującymi klasami IPX:
• IPX0 — brak ochrony;
• IPX1 — ochrona przed kapiącą wodą;
• IPX2 — ochrona przed kapiącą wodą w przypadku przechylenia urządzenia maks. o 15 stopni od położenia normalnego;
• IPX3 — ochrona przed natryskiwaniem wodą pod dowolnym kątem do 60 stopni od pionu z każdej strony;
• IPX4 — ochrona przed rozpryskującą się wodą z dowolnego kierunku;
• IPX5 — ochrona przed strugami wody pod ciśnieniem maks. 12,5 l/min;
• IPX6 — ochrona przed strugami wody pod ciśnieniem maks. 100 l/min;
• IPX7 — ochrona przed skutkami zanurzenia w wodzie na głębokość do 1 metra przez 30 minut;
• IPX8 — ochrona przed skutkami ciągłego zanurzenia w wodzie na głębokość większą niż 1 metr.
Jest to oczywiście tylko niewielki wycinek, ale te właśnie klasy mają największe zastosowanie dla telefonów. Warto jest zwrócić uwagę także na dynamikę ruchu wody w przedstawionych klasach. Fakt, iż telefon będzie działał na deszczu lub można go dla zabawy umieścić w szklance wody nie oznacza, że można rozmawiać po prysznicem.
Dlaczego to taki problem?
Zalanie wodą, pomijając czynniki mechaniczne, to najczęstszy powód zniszczenia urządzeń elektronicznych. W tym także telefonów. Nawet jeśli woda nie doprowadzi do zwarcia bezpośrednio, wytrącające się z niej minerały spowodują powstanie nowych ścieżek przewodzenia na płycie głównej telefonu, co zakończy jego życie kilka dni po zalaniu. Dlatego suszenie telefonu wcale nie oznacza, że problem wody zniknie.
Uzyskanie wodoszczelności jest trudne, ponieważ woda to substancja znakomicie penetrująca. Co więcej, jeśli chcemy mieć dostęp do telefonu, jego połączenia nie mogą być całkiem szczelne. Port ładowania, wejście słuchawkowe, mikrofon – to wszystko otwory, przez które może dostawać się woda i zabezpieczenie elementów delikatnych to gigantyczne wyzwanie dla producentów sprzętu.
Może to Ci się spodoba
IKE i IKZE: oszczędzanie z ulgą
Na niekorzystne trendy demograficzne wpływu nie mamy, ale na wysokość przyszłej emerytury już tak. Dodatkowe zabezpieczenie przyszłości to już dziś de facto obowiązek każdego z nas. Demografia jest nieubłagana: nie
Polacy spędzają w internecie już 6 godzin dziennie
Na świecie 2,8 mld osób korzysta z serwisów społecznościowych. Dynamiczny rozwój social mediów stwarza dużo szans, ale też niesie zagrożenia. Z jednej strony poszerzają horyzonty, z drugiej zamykają użytkowników w kręgu przyjaznych mu
Herbaty do gastronomii – jakie wybierać?
Niewątpliwie jednym z najczęściej wybieranych gorących napojów jest herbata. Nic dziwnego zatem, że nie może jej zabraknąć w żadnym szanującym się lokalu gastronomicznym. Kiedy jednak właściciele tego rodzaju miejsc decydują
Fotoobraz – wyjątkowy, spersonalizowany prezent
Jaki prezent można uznać za najbardziej wartościowy? Na miano to w pierwszej kolejności zasługują upominki spersonalizowane. Osoba obdarowana nimi nie potrzebuje więcej niż jednego spojrzenia, aby wiedzieć, że prezent został
W branży transportowej jest 100 tys. wakatów
Branża transportowa boryka się z brakami kadrowymi, które sięgają nawet 100 tys. wakatów dla zawodowych kierowców. Eksperci alarmują, że jeśli problem będzie się zaostrzał, może zahamować rozwój polskich przedsiębiorstw, które są rosnącą
Vasco Traveler – tłumacz, GPS i telefon w jednym
Ile razy zdarzyło Ci się bezskutecznie szukać planu miasta w wypchanym po brzegi plecaku lub mową ciała „pytać” o drogę w kraju, w którym niekoniecznie mówi się po angielsku? Jeśli

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post