E-handel napędza rynek powierzchni magazynowej

Według PMR rynek handlu internetowego w tym roku może być wart ok. 32 mld zł. Każdy miliard złotych wydany w sieci generuje popyt na powierzchnię magazynową rzędu 18,5 tys. mkw. Do 2020 roku może to być łącznie ponad 700 tys. mkw. – wynika z analizy JLL i Prologis. Polski rynek magazynów jest dobrze przygotowany na zwiększony popyt i rosnące wymagania najemców e-commerce. Ze względu na niskie koszty i dostępność kadr do Polski ściągają zagraniczni gracze.

W ostatnich latach każdy dodatkowy miliard złotych wydany w internecie wygenerował popyt na powierzchnię magazynową rzędu 18,5 tys. mkw. Jeżeli ten mnożnik zostanie zachowany w kolejnych latach i przy założeniu, że rynek e-handlu będzie rósł mniej więcej o 15 proc. rocznie, to do 2020 sektor e-commerce według wstępnych szacunków powinien wygenerować popyt rzędu 700 tys. mkw. – mówi agencji Newseria Jan Zombirt, dyrektor w dziale badań rynku i doradztwa w JLL.

Ostatnie lata to dwucyfrowe wzrosty handlu internetowego. Firma PMR ocenia, że rynek w 2014 roku wart był 27,3 mld zł, a w tym ma osiągnąć wartość około 32 mld zł. Szacunki na kolejne lata są optymistyczne – w 2020 roku e-handel może osiągnąć 10 proc. sprzedaży detalicznej (dziś wynosi on ok. 3,9 proc.). To oznacza, że e-commerce będzie coraz istotniejszym graczem na rynku powierzchni logistycznych i magazynowych.

Patrząc na globalne portfolio firmy Prologis, widzimy, że prawie 10 proc. klientów to firmy z branży e-commerce, a dynamika wzrostu jest dużo większa. Ten sektor generuje rocznie prawie 15–20 proc. nowego popytu – mówi Paweł Sapek, country manager w Prologis Polska, firmie działającej na rynku nieruchomości przemysłowych.

Eksperci podkreślają, że polski rynek nieruchomości jest dobrze przygotowany na dynamiczny rozwój e-commerce – większą skalę działalności już istniejących firm i napływ nowych graczy. Wszystkie te podmioty zgłaszają popyt na nowoczesne centra logistyczne. Całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni magazynowej wynoszą dziś 9,6 mln mkw. Ponad 280 tys. mkw. jest w budowie na zasadach spekulacyjnych, czyli bez zawartych wcześniej umów najmu. W ciągu następnych sześciu miesięcy na rynku pojawi się 50 dużych modułów magazynowych.

Branża e-commerce zgłasza zapotrzebowanie na centra obsługi zamówień internetowych, huby kurierskie i sortownie, miejskie centra logistyczne oraz centra obsługi zwrotów, a także magazyny artykułów spożywczych sprzedawanych online.

Nie można powiedzieć, że to jest jeden typ nieruchomości. Są to zarówno magazyny wielkopowierzchniowe, jak i bardzo małe, cross-dockowe centra lokalizowane w centrum miast. Mamy też do czynienia z tzw. popytem wtórnym generowanym przez e-commerce – chodzi o centra zwrotów, które są zazwyczaj standardowymi magazynami wysokiego składowania – wyjaśnia Paweł Sapek.

W ciągu następnych pięciu lat 71 proc. ankietowanych przez Prologis i JLL operatorów logistycznych będzie zgłaszało zapotrzebowanie na centra obsługi zwrotów. Z badania wynika, że w najbliższych pięciu latach największymi wyzwaniami dla e-commerce będą: doręczanie zamówień tego samego dnia (100 proc.), obsługa zwrotów (60 proc.) i sprzedaż transgraniczna (40 proc.). Eksperci podkreślają, że pewność, terminowość i niskie ceny dostaw warunkują wszystkie inwestycje firm z branży.

Obecnie istniejące magazyny spełniają większość warunków, które branża ma wobec powierzchni magazynowych. Te warunki, nawet jeśli nie są spełnione, można w bardzo łatwy sposób uzupełnić. Chodzi tutaj o dodanie np. antresoli bądź zwiększenie mocy dostępnych w danym magazynie – wyjaśnia Zombirt.

Wśród innych wymogów zgłaszanych przez najemców z branży są m.in. wysoki poziom bezpieczeństwa, dodatkowe pomieszczenia socjalne czy obszerny parking dla pracowników. Magazyny i ich lokalizacja odgrywają kluczową rolę.

Sektor będzie wymagał lokalizacji, które będą w coraz większym stopniu zbliżać się do miast, czyli będą bliżej konsumenta i siły roboczej – mówi Jan Zombirt.

Firmy, które prowadzą działalność handlową na terenie całego kraju, chętnie wybierają magazyny w centrum Polski. Dużym powodzeniem cieszą się np. okolice Łodzi. Dynamicznie rośnie także zapotrzebowanie na powierzchnie magazynowe bliżej granicy z Niemcami.

Wynika to z faktu, że coraz więcej firm międzynarodowych, które działają np. w Niemczech, decyduje się przenieść swoje operacje logistyczne do Polski ze względu na niższe koszty. Polska Zachodnia jest bardzo dobrze usytuowana, żeby prowadzić obsługę rynków zachodnich – wyjaśnia dyrektor w JLL.

Dla inwestorów atrakcyjne są nie tylko niższe koszty pracy i wynajmu nieruchomości, lecz także dostępność kadr.

Źródło: Newseria.pl

Previous Firmy prowadzone przez kobiety są bardziej stabilne
Next Rynek nieruchomości się rozpędza

Może to Ci się spodoba

Coraz więcej firm decyduje się na open space

Polskie firmy coraz częściej stawiają na otwarte przestrzenie. Często jednak zdarza się, że open space nie jest dopasowany do potrzeb pracowników. Komfort pracy w takich warunkach może spaść o blisko 30 proc., o 15

Jak Wykorzystać Materiały POS w Twoim Biznesie

Materiały POS (Point of Sale), nazywane również materiałami reklamowymi, są kluczowym narzędziem w detalicznym biznesie. Wykorzystując je, zwiększamy sprzedaż, wzmocnimy markę i budujemy lojalność klienta. Poznajmy bliżej tę niezwykle istotną

Kiedy warto wziąć kredyt obrotowy?

Młoda, dopiero stawiająca pierwsze kroki na rynku firma często potrzebuje dodatkowych środków na rozwój. Także przedsiębiorstwu z dłuższym stażem może być niezbędny zastrzyk gotówki na sfinansowanie bieżącej działalności czy wdrożenie

Agencja rekrutacyjna – dlaczego warto powierzyć jej rekrutację nowych pracowników?

W życiu każdej firmy przychodzi taki moment, kiedy konieczne jest powiększenie swojej kadry o nowych, wykwalifikowanych pracowników. Aby ich znaleźć firma musi przeprowadzić rekrutację. Co jednak w sytuacji, kiedy po

Polska przyciąga coraz więcej włoskich przedsiębiorców

Łączna wymiana handlowa między Polską a Włochami przekroczyła w ubiegłym roku 20 mld euro. Polski eksport wzrósł o ponad 13 proc., a import do kraju – o 6 proc. w skali roku. Coraz lepiej

Firma 1Comments

Dotacja z urzędu pracy – szansa na rozpoczęcie działalności gospodarczej

Urząd pracy dostarcza swoim podopiecznym różnych narzędzi do wyjścia z szeregów bezrobotnych przez aktywizację zawodową. Szczególnie atrakcyjne wydaje się być udzielanie pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Uzyskać można nawet 20tys.

1 Comment

  1. misiek
    30 listopada, 15:32 Reply
    Bardzo dobrze, że wszystko jakoś idzie do przodu. A dlaczego? Dlatego, że ludzie będą mieć pracę, a chyba właśnie o to chodzi.

Zostaw odpowiedź