Obligacyjne konwenanty
Relacje między emitentem obligacji, a ich nabywcami, czyli udzielającymi pożyczki, niejednokrotnie nie sprowadzają się jedynie do prostego określenia podstawowych parametrów emisji, czyli kwoty pożyczki, oprocentowania i terminu jej zwrotu oraz ewentualnych zabezpieczeń. Często inwestorzy stawiają dodatkowe warunki, których niespełnienie traktują jako podstawę nawet do wcześniejszego zerwania umowy i żądania wykupu obligacji przed terminem.
Konwenanty, bo o nich mowa, to właśnie dodatkowe warunki i zobowiązania, których inwestorzy mogą zażądać od emitentów obligacji, w celu lepszego zabezpieczenia swojego kapitału przed ryzykiem związanym na przykład z niewypłacalnością. Materialne lub formalno-prawne zabezpieczenia, jakie najczęściej są stosowane, jak na przykład ustanowienie hipoteki czy zastawu na składnikach majątku dłużnika, bywają niewystarczające. Ich wadą przede wszystkim jest to, że ich wykorzystanie wchodzi w grę dopiero wówczas, gdy „mleko już się rozleje”, czyli dojdzie do niekorzystnego rozwoju sytuacji, którego konsekwencją są kłopoty z wywiązaniem się emitenta ze zobowiązań, a w ostateczności jego niewypłacalność. Wówczas dopiero uruchamiana jest procedura wykorzystywania klasycznych zabezpieczeń. Najczęściej bywa też tak, że środki uzyskane w ten sposób są niewystarczające do zaspokojenia roszczeń posiadaczy obligacji, a ich wyegzekwowanie wiąże się z długotrwałą i kosztowną procedurą. Tymczasem inwestorzy chcą zazwyczaj jeszcze bardziej zabezpieczyć swój kapitał i uchronić go przed uszczerbkiem, zanim dojdzie do rzeczywistego zagrożenia.
Można to osiągnąć stosunkowo niewielkim kosztem i wysiłkiem, właśnie przez ustalenie konwenantów, czyli określenia różnego rodzaju parametrów, wskaźników lub zdarzeń, których wystąpienie lub brak, stanowi powód do podjęcia nadzwyczajnych działań, nałożenia na emitenta dodatkowych obowiązków lub w ostateczności żądania przedterminowej realizacji zobowiązania, czyli wykupu obligacji. W rzeczywistości konwenanty pełnią nie tylko funkcję zabezpieczenia roszczeń inwestorów, ale także określenia czynników i zmniejszenia ryzyka związanego z transakcją, co może mieć konsekwencje w postaci lepszych warunków emisji z punktu widzenia emitenta, a więc na przykład niższego oprocentowania obligacji. Mogą informować o sytuacji emitenta i sygnalizować możliwość wzrostu ryzyka, stanowić także sygnał do określonych działań, także w interesie emitenta.
Choć można sobie wyobrazić wiele różnego rodzaju parametrów, mogących być przedmiotem konwenantów, najczęściej stosuje się konkretne mierniki sytuacji finansowej emitenta oraz wskaźniki obrazujące poziom zadłużenia. Mogą to być na przykład wskaźniki rentowności, poziomu sprzedaży, choć częściej stosuje się takie wskaźniki, jak bieżący wskaźnik zadłużenia, stosunek długu do kapitału lub zysku operacyjnego itp.
Możliwe też jest określenie takich dodatkowych warunków, jak niezmienność składu władz emitenta lub jego struktury właścicielskiej, ograniczenia w dysponowaniu zyskiem, dodatkowe wymogi informacyjne, czy dotyczące zmian zakresu działalności spółki lub dalszego zaciągania zobowiązań ponad wyznaczony poziom.
W zależności od umowy, niewypełnienie jednego lub kilku warunków, określonych w konwenantach, skutkować może zobowiązaniem emitenta do podjęcia określonych działań, zastosowania dodatkowych zabezpieczeń lub wspomnianego ostatecznego żądania wcześniejszej spłaty części lub całości zobowiązania związanego z obligacją.
Zakres i repertuar zarówno warunków określonych konwenansami, jak i konsekwencji w przypadku ich niewypełnienia, nie jest ograniczony ani definiowany ustawowo, a więc może być kształtowany dowolnie, w granicach określonych ogólnymi regulacjami prawa, przez strony transakcji, czyli emitenta obligacji i inwestorów. Podkreślić warto, że konwenanty nie stanowią w żadnym razie instrumentu restrykcji wobec emitenta lecz są normalnym narzędziem umownego ustalania warunków transakcji, często wzajemnie korzystnego dla obu jej stron. Nie są też niczym nadzwyczajnym bowiem często stosowne są również w praktyce kredytowej w umowach z bankami, bywa że w formie znacznie bardziej ultymatywnej, niż jest to praktykowane w kształtowaniu warunków emisji obligacji między emitentem a inwestorem.
Piotr Dziura
Członek Zarządu GERDA BROKER
Jeśli poszukujesz informacji w zakresie finansowania przedsiębiorstw lub obniżenia kosztów prowadzonej działalności gospodarczej to napisz. Postaramy się skutecznie doradzić i zaproponować najlepsze rozwiązanie.
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Może to Ci się spodoba
Polska gospodarka bardziej odporna na krach niż dekadę temu
Z analiz ekonomistów DNB Banku i Deloitte wynika, że w przypadku kryzysu większość analizowanych sektorów nie odczułaby dużego spadku przychodów. Wyjątkiem byłby handel detaliczny, na który potencjalny krach wpłynąłby najmocniej. Eksperci podkreślają, że
Crowdsourcing – czym są usługi crowdsourcingowe?
Poszukiwanie nowych, alternatywnych rozwiązań jest konieczne do rozwoju każdej firmy. W wielu przedsiębiorstwach opiera się to na „burzy mózgów” – dzięki temu każdy pracownik może mieć istotny wpływ na wydarzenia
Cyfrowa bankowość to tańsze usługi i niższe koszty dla banków
Co trzecia pożyczka udzielana przez internet czy weryfikowanie tożsamości klienta poprzez biometrię to cele, które część instytucji finansowych może osiągnąć już w perspektywie 2–3 lat. Tak jest w przypadku Alior Banku, który łączy
Jak gadżety reklamowe pomagają wyróżnić się na rynku?
Wśród przedsiębiorców działających na rynku produkcyjnym jak i usługowym już od wielu lat istnieje przekonanie, że najlepszym sposobem na pozyskanie klientów i rozwijanie dotychczasowych kontaktów jest stała współpraca na wysokim
Nowe przepisy o ochronie danych osobowych będą napędzać sektor ubezpieczeniowy
Wraz z rosnącym zagrożeniem atakami hakerów rośnie popularność cyberpolis, które zabezpieczają przedsiębiorstwo przed skutkami takiego incydentu. Motorem tego segmentu ubezpieczeń jest też RODO, czyli ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, które wejdzie
40 proc. polskich seniorów chce inwestować w rozwój osobisty
Młodzi Polacy nie dostrzegają zmieniających się potrzeb seniorów. Zdecydowana większość z nich uważa, że marzeniem ich rodziców na emeryturze jest opieka nad wnukami, praca w ogródku lub spędzanie czasu na rozwiązywaniu krzyżówek. Tymczasem

1 Comment
milena
05 lutego, 15:11