Nietrafione prezenty można oddać

Nietrafiony prezent potrafi skutecznie popsuć święta. Choć większość Polaków źle dobrany prezent odstawia po prostu na półkę, część osób decyduje się go zwrócić do sklepu. O ile w sklepach stacjonarnych dużo zależy od dobrej woli sprzedawcy i od warunków, jakie określa sam sklep, o tyle w przypadku zakupów przez internet na zwrot towaru mamy 14 dni od momentu odbioru przesyłki. Zwracany towar nie powinien nosić śladów użytkowania, nie oddamy też prezentów robionych na zamówienie czy – w przypadku produktów spożywczych – z krótkim terminem przydatności – przypomina UOKiK.

 Jeżeli dostaliśmy prezent i nie jesteśmy z niego zadowoleni, to wszystko, co możemy z nim później zrobić, zależy od tego, gdzie kupował nasz święty Mikołaj. Jeżeli robił zakupy w internecie i nie minął czas na odstąpienie od umowy, to możemy oddać produkt, który po prostu nam się nie podoba, nie pasuje, nie odpowiada nam jego kolor. Na zwrot rzeczy kupionej przez internet mamy 14 dni od momentu odbioru przesyłki – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Coraz więcej osób kupuje prezenty przez internet. To wygodne rozwiązanie nie tylko dla kupującego, lecz także dla osoby obdarowanej, zwłaszcza jeśli prezent nie trafił w jej gust. Towar kupiony w sieci można bezproblemowo zwrócić, o ile nie minął termin 14 dni i do towaru dołączymy oświadczenie o odstąpieniu od umowy.

– Jeżeli korzystamy z prawa do odstąpienia od umowy, nie musimy podawać żadnego powodu sprzedawcy, czyli odsyłamy towar w tym terminie, który jest przewidziany przez prawo. Pamiętajmy, żeby zawiadomić sprzedawcę o tym, że korzystamy z prawa do odstąpienia od umowy, odsyłamy taką rzecz na własny koszt – przypomina Agnieszka Majchrzak.

Zwracany towar nie powinien nosić śladów użytkowania. Można go sprawdzić tak jak w sklepie stacjonarnym, np. obejrzeć lub przymierzyć. Jeżeli jednak towar nosi widoczne znaki użytkowania, sprzedawca może nie zwrócić pełnej kwoty.

– Czyli jeżeli kupujemy odkurzacz, to możemy podłączyć go do prądu, ale nie odkurzamy przez 10 dni, a później próbujemy odstąpić od umowy. Jeżeli sprzedawca otrzyma taki towar i będzie widział ślady użytkowania, to musi przyjąć zwrot, ale może nas obciążyć kosztami za to, że np. zmniejszyła się wartość rzeczy. Nie otrzymamy pełnej kwoty, tylko jakiś określony procent, ponieważ później trudno takiemu sprzedawcy będzie sprzedać używany odkurzacz – tłumaczy ekspertka UOKiK.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina jednak, że nie zawsze towar kupiony w internecie można zwrócić do sklepu. Dotyczy to przede wszystkim biletów na imprezy, do kina, teatru czy biletów lotniczych, także produktów spożywczych o krótkim terminie przydatności.

– To również produkty wykonane na nasze indywidualne zamówienie. Jeżeli zamawiamy firanki, które mają nietypowy rozmiar, to musimy mieć świadomość, że nie będziemy mogli ich oddać, bo po prostu sklep już takich firanek nie sprzeda – wskazuje Agnieszka Majchrzak.

Jeżeli prezent został kupiony w sklepie stacjonarnym, to sprawa nieco się komplikuje. Sprzedawca nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu niewadliwego towaru tylko dlatego, że klient się rozmyślił. Może, ale nie musi przewidzieć w regulaminie sklepu możliwość zwrotu towaru w określonym terminie, pod określonymi warunkami, ale nie wynika to z przepisów prawa, a polityki konkretnego przedsiębiorcy.

– Jeżeli akceptuje zwroty, a wiele sklepów robi już taki ukłon w kierunku swoich klientów, to sam określa warunki takiego zwrotu, czyli np. może nas zobowiązać, że musimy tego zwrotu dokonać w ciągu 30, 60, ale także 2 dni. Musimy dostarczyć oryginalne opakowanie, metki. Może też się zdarzyć tak, że jeżeli chcemy zwrócić rzecz w sklepie stacjonarnym, sprzedawca się na to zgadza, to może nam nie oddać pieniędzy, ale np. dać nam kartę podarunkową na zakupy w tej samej sieci – mówi Agnieszka Majchrzak.

Previous Mieszkania najdroższe od 10 lat. W przyszłym roku wzrost cen może spowolnić
Next Jak otworzyć sklep spożywczy na zasadzie franczyzy?

Może to Ci się spodoba

Wiadomości 0 Comments

Internet – źródło wiedzy czy pułapka?

Zagrożenia płynące z regularnego korzystania z komputera to temat na niejedną dyskusję. Czy marnujemy czas, patrząc godzinami ekran, czy może korzystamy z niedostępnego wcześniej na taką skalę źródła wiedzy i

Wiadomości 2 komentarze

Kieszonkowe na ferie karta czy gotówka?

Rozpoczął się sezon zimowych wyjazdów. Dzieci, które spędzą ferie na różnego rodzaju obozach i wycieczkach, zwykle dostają od rodziców trochę pieniędzy. Expander podpowiada, aby kwota kieszonkowego nie była zbyt duża,

Wiadomości 0 Comments

Zakończyła się kolejna runda negocjacji ws. porozumienia o wolnym handlu między UE a USA

Umowa Transatlantyckiego Partnerstwa w dziedzinie Handlu i Inwestycji może być szansą dla Polski poprzez napływ wzmożonych inwestycji lub otwarcie wielkiego, amerykańskiego rynku dla polskich firm, które udowodniły, że skutecznie walczą o rynki eksportowe. Należy jednak

Wiadomości 0 Comments

W Holandii pracuje 200 tys. Polaków

Holandia jest czwartym najchętniej wybieranym przez emigrantów zarobkowym krajem. Od 2007 roku, kiedy otworzono dla Polaków tamtejszy rynek pracy, liczba wyjeżdżających rośnie. Szacuje się, że jest ich tam ok. 200 tys. Obecnie

Wiadomości 0 Comments

Społeczne budownictwo czynszowe przyspiesza

W Polsce na tysiąc mieszkańców przypadają 381 mieszkania, czyli ponad 50 mniej niż średnio w Unii Europejskiej. Mniej więcej 40 proc. społeczeństwa nie może pozwolić sobie na kupno ani wynajem na komercyjnych

Wiadomości 0 Comments

5 sposobów wyjścia z kłopotów z kredytem hipotecznym

Banki coraz częściej sprzedają duże portfele wierzytelności zabezpieczonych hipotecznie. Wbrew pozorom, informacja o zmianie wierzyciela nie musi być złą nowiną. Wyjaśniamy dlaczego i za ile banki sprzedają swoje długi. Podpowiadamy

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to skomentuj post

Zostaw odpowiedź