„Misie” łapią wiatr w żagle
O poprawiającym się sentymencie inwestorów do segmentu małych i średnich spółek w kontekście silnie rosnących napływów rozmawiamy z Maciejem Kikiem, zarządzającym funduszami akcji Union Investment TFI.
Od jakiegoś czasu małe spółki notowane na GPW radzą sobie zdecydowanie lepiej niż blue chipy. Skąd ta poprawa?
MK: Rzeczywiście. Od początku roku SWIG80 skupiający spółki małe jest zdecydowanie najlepszym indeksem, zyskując już ponad 7%, podczas gdy pozostałe indeksy wzrosły o około 2%. W przypadku indeksu WIG20, ale także części mWIG40, nie sposób pominąć skumulowania się różnorakich ryzyk. Zdecydowaną większość kapitalizacji polskich spółek giełdowych stanowią banki, energetyka i spółki wydobywcze, które obarczone są pewnymi specyficznymi ryzykami. Kredyty walutowe w CHF i oczekiwana obniżka stóp procentowych negatywnie wpływają na banki, strajki uderzają w branżę wydobywczą, a dodatkowo pojawiają się pomysły na wsparcie polskiego węgla przez spółki energetyczne. Bilans szans i ryzyk dla małych i średnich spółek prezentuje się obecnie dużo korzystniej niż w przypadku blue chipów. W przypadku małych i średnich spółek wiele negatywnych scenariuszy zrealizowało się w zeszłym roku (reforma OFE, konflikt na Ukrainie, sankcje). Ponadto, popularnym „misiom” sprzyja sentyment i otoczenie rynkowe – za sprawą zwiększających się napływów do funduszy inwestycyjnych z tego segmentu. Biorąc pod uwagę niewielką płynność walorów emitowanych przez „misie”, nawet umiarkowany popyt, przy jednoczesnym braku podaży, jest w stanie w krótkim czasie podnieść ceny akcji o co najmniej kilka procent.
Czy istnieje także fundamentalne uzasadnienie tego trendu?
MK: Fundamenty, na przykład w postaci poprawy wyników finansowych, nie uległy jeszcze zmianie. Z drugiej strony, w Europie panuje obecnie dobra sytuacja, co w połączeniu ze słabym złotym wpiera firmy eksportujące towary na Zachód. W dalszej perspektywie wsparciem powinien być także program dodruku pieniądza ze strony Europejskiego Banku Centralnego. Misie są mocno eksponowane na dynamikę polskiego PKB i popyt wewnętrzny, co zgodnie z prognozami na 2015 r. powinno wspierać ich wyniki.
A ryzyka dla „misiów”?
MK: Istnieją obawy, że zmaterializuje się ryzyko podaży akcji ze strony OFE, jednak tak naprawdę nie wiadomo, czy fundusze emerytalne będą sprzedawać małe, czy raczej duże spółki. Po drugie, pod presją znajdą się przede wszystkim akcje tych firm, które rozczarowały inwestorów wynikami finansowymi lub niedotrzymaniem obietnic, np. w kwestii dywidendy. Nie można przecież wykluczyć, że OFE poszukają płynnych aktywów za granicą, wyzbywając się części akcji z WIG20, a w portfelach pozostawią małe polskie spółki z potencjałem. Czas pokaże, ale na tę chwilę sentyment wspiera „misie”.
Macieja Kik
Union Investment TFI
Jeśli poszukujesz informacji w zakresie finansowania przedsiębiorstw lub obniżenia kosztów prowadzonej działalności gospodarczej to napisz. Postaramy się skutecznie doradzić i zaproponować najlepsze rozwiązanie.
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Może to Ci się spodoba
Co warto wiedzieć o imprezach integracyjnych?
W pracy spędzamy większość czasu w ciągu tygodnia. Na to, jak efektywnie będziemy wykonywać swoje zadania wpływa wiele czynników, ale czy wiesz, że przyjemna atmosfera w biurze i przyjacielskie relacje
Sklepy internetowe pod lupą fiskusa. Urzędy skarbowe znajdują wiele nieprawidłowości
Ostatnie lata to okres dynamicznego wzrostu e-handlu. Rynek wart jest ponad 36 mld zł, a w sklepach internetowych kupuje już połowa internautów. Dynamiczny rozwój sektora sprawia, że pojawiają się nowe ryzyka
Ceny złota – czy można je przewidzieć?
Jeszcze kilka miesięcy temu popularne portale internetowe prześcigały się w rekomendacjach firmowanych nazwiskami znanych analityków, które dotyczyły inwestycji w złoto. Dziś na tych samych stronach można znaleźć artykuły dużo bardziej
40 proc. polskich seniorów chce inwestować w rozwój osobisty
Młodzi Polacy nie dostrzegają zmieniających się potrzeb seniorów. Zdecydowana większość z nich uważa, że marzeniem ich rodziców na emeryturze jest opieka nad wnukami, praca w ogródku lub spędzanie czasu na rozwiązywaniu krzyżówek. Tymczasem
„Sprzedaż osobista i zarządzanie zespołem sprzedaży” – książka Roberta Grzybka już w księgarniach
Na rynku wydawniczym ukazała się inspirowana biblią marketingu Kotlera książka „Sprzedaż osobista i zarządzanie zespołem sprzedaży”. Jej autorem jest Robert Grzybek – uznany trener, konsultant i coach. Publikacja koncentruje się
Sprzęt IBM – milowy krok w rozwoju technologii informatycznych
Amerykańskiego przedsiębiorstwa IBM z siedzibą w Armonk (stan Nowy Jork) nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, jednakże nie wszyscy znają historię tego giganta od wielu lat działającego w branży nowoczesnych technologii.

1 Comment
milena
05 lutego, 15:22