Private Bank – elitarny, choć w zasięgu ręki
Kompleksowa obsługa, osobisty doradca i specjalne traktowanie klienta – z tym najczęściej kojarzy się bankowość prywatna. Jednakże dołączenie do grona klientów Private Banku wiąże się z dostępem do znacznie szerszej listy usług i możliwości, niż tylko te, już wymienione.
Bankowość prywatna, niegdyś zarezerwowana jedynie dla społecznej elity, a dziś otwarta także na posiadaczy znacznego kapitału, którzy nie mogą pochwalić się szlachetnym pochodzeniem, to specjalne podejście do świadczenia usług finansowych, gdzie najważniejsze jest indywidualne traktowanie klienta i pomnażanie jego bogactwa na wielu różnorodnych płaszczyznach.
Chociaż historia bankowości jest znacznie starsza, o pojawieniu się pierwszych banków prywatnych (ang. Private Bank) możemy mówić dopiero od XVII wieku, gdy instytucje tego rodzaju pojawiły się w Zjednoczonym Królestwie. Wcześniej wszystkie banki były de facto prywatne, bo obsługiwały jedynie możnych i koronowane głowy. Gdy w siłę zaczęło rosnąć mieszczaństwo i stan kupiecki (średniowiecze, renesans), część banków skupiła się obsłudze tych warstw społecznych (dziś użylibyśmy pewnie słów: klientów z grupy docelowej). Później pojawiły się kasy oszczędnościowe, świadczące usługi finansowe na szerszą skalę. Szlachta i arystokracja domagały się dla siebie banków na wyłączność i tak na powrót powstały banki prywatne. Majątek, szlachetne pochodzenie i polecenie od innego klienta – takie były na początku przepustki do wejścia do kręgu osób mogących powierzyć swoje finanse dyskretnym bankierom z banków prywatnych. Rozwój przemysłu w XIX wieku sprawił, że wielkie kapitały zgromadzili wynalazcy i przedsiębiorcy. Wkrótce także i oni zaczęli korzystać z usług dostarczanych przez Private Bank, aby w kolejnym stuleciu wręcz zdominować odbiorców tego typu bankowości.
Private bank – bankowość świata biznesu
Dziś klienci bankowości prywatnej to głównie biznesmeni, prezesi międzynarodowych koncernów, ale też gwiazdy Hollywood czy muzyki pop – słowem ci, którzy majątki zbili ze względu na swoją pracę, a nie odziedziczyli z racji przynależności do któregoś z rodów panujących. Oczywiście współczesna arystokracja także korzysta z private banking, działają wręcz instytucje obsługujących jedynie créme de la créme wyższych klas, ale to biznes zdominował świat prywatnych usług bankowych. Do stosunkowo nowych klientów banków prywatnych należą też politycy i wpływowi przedsiębiorcy.
Posiadany majątek to najważniejszy bilet wstępu do świata Private Banking, ale nie jedyny. Ważny jest bowiem także potencjał inwestycyjny klienta. W Polsce za graniczną kwotę pozwalającą zostać klientem banku prywatnego, czyli trafić do grona HNWI (ang. high-net wealth individuals; pol. osoba prywatna o wysokim poziomie zamożności) uważany jest 1 mln zł. Tyle standardy, bowiem w praktyce klientem banku prywatnego może zostać właściciel przedsiębiorca lub manager wyższego szczebla (w naszym kraju te dwie grupy dominują wśród klientów Private Banking; rentierzy wciąż stanowią mniejszość), który posiada mniejszy majątek lub rozdzielony i zdeponowany w różnych instytucjach finansowych. Bank prywatny cechuje elastyczność pod tym względem; w tym przypadku ważny jest wspomniany potencjał, czyli jakie możliwości pomnażania daje posiadany przez klienta kapitał i w jaki sposób chciałby go on zainwestować.
Na Zachodzie przepustką do bankowości prywatnej zwyczajowo jest milion dolarów amerykańskich. Ponieważ osób z taką kwotą na bankowym koncie jest w istocie bardzo dużo, część banków prywatnych, aby zachować elitarny charakter działalności, decyduje się na współpracę z osobami o majątku o wartości 5 mln USD (określa się ich mianem wyjątkowo zamożnych) lub 35 mln USD (wtedy mówimy już o superzamożnych).
Obsługa i oferta najwyższej klasy
Oferta odróżnia Private Bank od typowego banku komercyjnego. W pierwszych przypadku jest „szyta na miarę” dla każdego klienta, w drugim – kreowana dla klienta masowego. Żaden Private Bank nie ma gotowego, identycznego pakietu świadczonych usług i produktów – ustala się go z klientem. Private Banking to oczywiście konto osobiste, które pozwala na swobodny dostęp do gotówki przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, pod każdą szerokością geograficzną. O bankowości prywatnej ukute zostało powiedzenie, że to działalność bankowa, dla której granice nie istnieją. To prawda, bo każdy Private Bank szczyci się, że jest w stanie zapewnić pełny wachlarz usług niezależnie od tego, czy klient przebywa aktualnie w swoim warszawskim czy londyńskim biurze czy też odpoczywa na tropikalnej wyspie. Zasadą też jest, że oddziały tego samego banku prywatnego w różnych częściach globu zawsze oferują klientowi tak samo kompleksowe usługi i najwyższy poziom obsługi, jak w placówce w kraju pochodzenia.
Jednakże rachunek osobisty i depozyt to jedynie absolutne minimum, jeśli chodzi o narzędzia, które pozostają do dyspozycji klienta. Private Bank dba bowiem o to, aby majątek powierzony przez klienta skutecznie pomnażać. Oprócz bieżącej obsługi finansowej, przygotowana i wdrożona zostaje długoterminowa strategia zarządzania aktywami. Zawsze oparta jest o osobiste predyspozycje konkretnego przedstawiciela grupy HNWI. Z danych zebranych przez polski oddział Deutsche Bank wynika, że w naszym kraju klienci bankowości prywatnej są raczej zachowawczy i wybierają inwestycje o ograniczonym stopniu ryzyka. Przy czym wachlarz produktów inwestycyjnych pozostających do dyspozycji klienta jest znacznie szerszy niż w przypadku banku uniwersalnego. Przykładowo: Deutsche Bank, oferuje ponad 700 lokalnych i zagranicznych produktów aż 18 Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych w różnych walutach i klasach (w tym fundusze zarządzane przez instytucje globalne w rodzaju Black Rock, Fidelity i Franklin Templeton Investments).
Osobisty opiekun klienta zajmie się nie tylko inwestycjami (papiery wartościowe, fundusze hedgingowe) – bankowi prywatnemu można powierzyć każdy aspekt osobistych finansów: ubezpieczenie siebie i członków rodziny oraz doradztwo podatkowe.
Private Banking to także obsługa nieruchomości należących do klienta, jak również zarządzanie majątkiem firmy lub firm należących do klienta. Wyróżnikiem tego rodzaju bankowości jest też doświadczenie w inwestycjach alternatywnych: zakupie dzieł sztuki lub zabytkowych pojazdów.
Specjalny doradca klienta zajmie się wszystkim
Wspomniany wcześniej osobisty doradca klienta to, bez cienia wątpliwości, najbardziej znany symbol banku prywatnego. Pracownika pełniącego tę funkcję cechują: wysoki profesjonalizm i doświadczenie zawodowe oraz pełna dyskrecja. Oddelegowany jest do współpracy tylko i wyłącznie z jednym klientem i znajduje się całkowicie do jego dyspozycji. Wyjątkowe w skali polskiej branży podejście stosuje Deutsche Bank, który oddaje klienta bankowości prywatnej pod opiekę dwóch doradców, z których każdych specjalizuje się w odrębnej dziedzinie działalności (rynek kapitałowy i obsługa bieżąca oraz rozwiązania kredytowe i depozytowe).
O elitarności bankowości prywatnej (która obecnie znajduje się bardziej na wyciągnięcie ręki niż może się to zrazu wydawać) świadczy nie tylko konieczność przekroczenia pewnego progu majątkowego, aby móc zeń korzystać oraz kompleksowość oferowanych w jej ramach produktów. Dla wielu klientów spore znaczenie ma też wartość dodana pod postacią katalogu specjalnych usług. Z jednej strony mają one jak najbardziej ułatwić codzienne prowadzenie działalności biznesowej, z drugiej z kolei – pozwolić klientowi spędzić wolny czas w wyjątkowy sposób. Do pierwszej grupy możemy zaliczyć np. usługi typu Concierge, rezerwację pokoju w hotelu, miejsca na pokładzie rejsowego samolotu lub zorganizowanie transportu na i z lotniska. W porcie lotniczym klient Private Bank może z kolei oczekiwać na swój lot w luksusowym saloniku VIP. W drugiej kategorii, będą się natomiast mieścić nie tylko rezerwacja stolika w eleganckiej restauracji lub biletów na premierowy spektakl teatralny, ale również możliwość uczestnictwa w zamkniętych imprezach kulturalnych (koncerty, wernisaże) i sportowych (zawody tenisowe lub golfowe), których organizatorem lub sponsorem jest bank prywatny. Atrybutem, dzięki któremu klienci Private Banking rozpoznają się w towarzystwie są platynowe i czarne karty płatnicze..
Przyszłość bankowości prywatnej w Polsce rysuje się w jasnym świetle. Osób zamożnych, które zechcą przekonać się osobiście zaletach Private Banking będzie przybywać, w miarę postępującego bogacenia się społeczeństwa, dzięki dynamicznemu rozwojowi gospodarczemu. Banki prywatne będą zaś dążyć do zwiększania poziomu zadowolenia elitarnych konsumentów, poprzez zaoferowanie im kolejnych opcji inwestycyjnych gwarantujących znaczne powiększanie posiadanego przezeń kapitału. Rozbudowie ulegnie też koszyk produktów i usług dodatkowych.
Tekst powstał przy współpracy z ekspertami Deutsche Bank https://www.eliteprivatebanking.pl.
Może to Ci się spodoba
Złoto i monety bulionowe oraz lokacyjne
Monety bulionowe, zwane też monetami lokacyjnymi, są jedną z najpopularniejszych inwestycji w złoto, jakie obecnie możemy obserwować na rynku. Dzięki nim można zostać inwestorem inwestującym w złoto, jak również cieszyć
Szczyt NATO w Polsce powinien się przyczynić do wzmocnienia bezpieczeństwa państw regionu
Szczyt NATO, który w lipcu odbędzie się w Warszawie, powinien się przyczynić do wzmocnienia bezpieczeństwo regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Zdaniem ekspertów istotne jest to, by państwa flanki wschodniej były traktowane w taki sam sposób,
Like Facebook – czyli jak kupić lajki na FB?
Działasz w sieci już od jakiegoś czasu, ale Twoje wyniki wciąż Cię nie satysfakcjonują? Chcesz zwiększyć swoje zasięgi w mediach społecznościowych w naprawdę prosty sposób? W takim razie kup szybkie
Złom cyny i niklu: wszystko, co powinieneś o nich wiedzieć
Intensywny rozwój przemysłu i branż pokrewnych powoduje wyczerpywanie się zasobów naturalnych. Dlatego warto poddawać surowce recyklingowi i ponownie je wykorzystywać. Cyna i nikiel w postaci złomu mogą zostać przetworzone i
Czy inwestowanie w złoto ma dzisiaj jakiś sens?
Złoto uważane jest za pewne zabezpieczenie na wypadek kryzysów czy wojen. Okazuje się jednak, że jednoznaczna odpowiedź na pytanie, czy dzisiaj warto inwestować w złoto, nie jest prosta. Faktem jest,
Polski Holding Hotelowy jeszcze w tym roku będzie liczył ok. 50 obiektów
Polski Holding Hotelowy przejmie pierwszych 20 hoteli i obiektów hotelowych, zarządzanych wcześniej przez podmioty Skarbu Państwa. Zainwestuje dziesiątki milionów złotych w ich renowację i unowocześnienie, co ma przełożyć się na poprawę wyników finansowych. Holding
2 komentarze
mania
16 stycznia, 12:30asicca
29 stycznia, 15:32