Ubezpieczyciele chcą zwolnienia z podatku od aktywów
Kluczem do powodzenia pracowniczych planów kapitałowych jest ich dostępność – przekonuje prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń. Mogliby ją zapewnić ubezpieczyciele, którzy mają dobre relacje z pracodawcami, pracownikami i związkami zawodowymi. Nowa ustawa o PPK zakłada co prawda udział ubezpieczycieli w systemie, jednak przy stopie opodatkowania wyższej od limitu kosztów za zarządzanie w umowach PPK i braku zwolnienia z podatku od aktywów ubezpieczyciele będą praktycznie z systemu wykluczeni. Dlatego PIU wnioskuje o zwolnienie z podatku od środków zgromadzonych w PPK oraz nowych umów pracowniczych programów emerytalnych (PPE).
– Ubezpieczyciele mają bardzo ważną rolę do odegrania. Pracownicze plany kapitałowe, żeby odniosły sukces, muszą być powszechne. Znacząca liczba osób musi do nich przystąpić, żeby ten system zabezpieczenia emerytalnego spełniał swoją funkcję. Właśnie ubezpieczyciele, poprzez kontakty z pracodawcami, którym już dzisiaj oferują ubezpieczenia, mogą pełnić funkcję edukacyjną, oferując im PPK. Jednocześnie ubezpieczyciele mają świetne kontakty z pracownikami, pracodawcami i związkami zawodowymi. Dzięki temu będą bardzo istotną częścią systemu oferowania PPK – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Nowa ustawa przewiduje udział ubezpieczycieli w zarządzaniu PPK. Jak jednak podkreśla prezes PIU, przy tym kształcie przepisów udział ubezpieczycieli będzie czysto teoretyczny. Ubezpieczyciele są bowiem obciążeni podatkiem od aktywów, a do podstawy opodatkowania ustawa zalicza wszystkie aktywa, w tym także środki gromadzone w ramach PPK. Stopa opodatkowania jest wyższa od proponowanego limitu kosztów za zarządzanie w umowach PPK, tym samym w porównaniu z TFI i PTE ubezpieczyciele będą mieć wyższe koszty prowadzenia planów.
– Ubezpieczyciele są obciążeni podatkiem od aktywów. To podatek płacony przez instytucje finansowe i wszystkie aktywa ubezpieczycieli podlegają obecnie temu podatkowi. Jeżeli nie będzie on zniesiony w tej części aktywów gromadzonych w ramach PPK i w ramach nowych umów PPE, ubezpieczyciele nie będą mogli faktycznie uczestniczyć w tych programach. Podatek wynosi 0,52 proc., a maksymalna opłata, jaką można pobrać, to 0,5 proc., więc już na samym wejściu ubezpieczyciele traciliby pieniądze, oferując PPK – tłumaczy Prądzyński.
Nowa ustawa o PPK ogranicza też do 0,6 proc. koszty i opłaty pobierane przez ubezpieczycieli przy nowych umowach o prowadzenie PPE. Tym samym zakłady ubezpieczeń nie będą mogły zawierać nowych umów PPE. Obecnie z ponad 1,1 tys. programów PPE blisko 60 proc. prowadzą firmy ubezpieczeniowe. Jeśli ustawa wejdzie w życie w takim kształcie, to wszystkie PPE będą zarządzane przez instytucje, które w przeciwieństwie do ubezpieczycieli nie będą obciążone podatkiem.
– Jest oczywiste, że w bardzo krótkim terminie, prawdopodobnie około roku, ubezpieczyciele będą musieli przekształcić dzisiejsze PPE w nowe, ponieważ opłata w tych nowych będzie niższa. Nie można proponować klientowi droższego produktu, jeśli ma możliwość otrzymania tańszego. Jeżeli ubezpieczyciele nie będą zwolnieni z podatku od aktywów w wysokości 0,52 proc., to nie będą mogli oferować nowych programów emerytalnych obciążonych opłatą 0,6 proc. To ekonomicznie nieopłacalne. Dlatego w części nowych PPE również wnioskujemy do Ministerstwa Finansów o zwolnienie ubezpieczycieli z podatku – mówi prezes PIU.
Jak ocenia Prądzyński, ubezpieczyciele mają doświadczenie w zarządzaniu dużymi grupami osób – prowadzą większość PPE, IKE i IKZE, oraz łączeniu różnych produktów. Tak samo mogłyby zrobić w przypadku PPK i dołączyć dodatkowe usługi, np. płacić składki za pracownika w czasie jego choroby.
– Dla młodych ludzi, dla których długoterminowe oszczędzanie emerytalne jest abstrakcyjne, ten element ochronny może mieć bezpośredni, konkretny wymiar. Także zaletą uczestniczenia ubezpieczycieli w tym systemie jest to, że my dorzucamy ochronę ubezpieczeniową do czystego produktu oszczędnościowego – wskazuje Jan Grzegorz Prądzyński.
Prezes PIU podkreśla, że zwolnienie z podatku od aktywów środków gromadzonych w PPK i nowych PPE będzie neutralne z punktu widzenia budżetu państwa.
Może to Ci się spodoba
Polska firma pomaga rozwijać rolnictwo w Afryce
Afryka jest jednym z największych na świecie importerów żywności, choć sama ma ogromny, niewykorzystany potencjał w obszarze rolnictwa. Problemem jest jednak magazynowanie wyprodukowanej żywności. Duża jej część ulega zepsuciu i jest wyrzucana już
Firmy coraz chętniej angażują się charytatywnie
Zaangażowanie biznesu w działalność charytatywną z roku na rok jest coraz większe. To nie tylko wsparcie finansowe, ale i aktywny udział w różnego rodzaju akcjach i inicjatywach. Widać to również w Poland Business Run. W ubiegłym roku
Dlaczego audyt SEO jest istotny dla Twojego biznesu?
Promocja strony internetowej naszej firmy lub sklepu jest podstawą, która sprawia, że zyskujemy nowych odwiedzających, a w konsekwencji zwiększamy ilość klientów. Jeśli zależy nam na tym, by w przyszłości mocno
Pracodawcy chcą ustawy imigracyjnej
Od początku 2018 roku w Polsce obowiązuje nowa ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Ma ona ułatwiać zatrudnienie cudzoziemców spoza UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego i kontrolować przyjeżdżające do Polski osoby. Tymczasem pracodawcy
Światowa gospodarka wychodzi na prostą. Polska ma szansę na wzrost inwestycji
Sytuacja w globalnej gospodarce powinna się poprawiać, zwłaszcza w obliczu wzrostu cen surowców – uważa Juliusz Kotyński, ekonomista z Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur. Światowa gospodarka urosła w 2016 roku o 2,44 proc. Choć to
Spółki wychodzą z warszawskiej giełdy
W ubiegłym roku po raz pierwszy od 14 lat liczba spółek notowanych na warszawskim parkiecie zmniejszyła się. Oznacza to, że liczba firm, które zdecydowały się na wyjście z giełdy, była wyższa

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post