W ubiegłym roku upadło 750 firm
Przyczyną utraty płynności przez firmę często są zarówno zaległości w płatnościach kontrahentów, jak i ryzykowne decyzje inwestycyjne i operacyjne. Rozwiązaniem dla przedsiębiorcy mającego przejściowe problemy finansowe może być odroczenie przez ZUS terminu płatności składek. Urząd zobowiązuje się wówczas nie dochodzić należności objętych odroczeniem i nie nalicza odsetek za zwłokę.
– Liczba firm, które bankrutowały wzrosła z ponad 600 w 2010 roku do blisko 900 w 2013 roku. W ubiegłym roku było ich 650. To dużo, ale istotnie mniej niż w poprzednich latach. Prawie 25 proc. z tych firm to spółki cywilne i firmy osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, pozostałe to spółki kapitałowe – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.
Blisko 430 upadłości dotyczyło w 2015 roku firm z ograniczoną odpowiedzialnością, a ponad 50 – spółek akcyjnych. Znacznie rzadziej problemy mają firmy założone przez osoby fizyczne czy spółdzielnie (ok. 200). Podobną tendencję można zauważyć również w latach ubiegłych.
– To oznacza, że o to, żeby nie było upadłości, bardziej dbają firmy, w których właściciel odpowiada całym majątkiem za jej działalność i zobowiązania. Częściej upadają te firmy, gdzie zobowiązania są ograniczone tylko do kapitału włożonego przez inwestorów, właścicieli, akcjonariuszy czy udziałowców – wskazuje ekonomistka.
Z analiz wywiadowni gospodarczej CRIBIS.pl wynika, że trzeci rok jest najbardziej kryzysowy w działalności polskich firm. To właśnie pomiędzy 25. a 36. miesiącem działalności firmy najczęściej upadają. Powodem upadłości jest przede wszystkim utrata płynności.
– Z reguły kojarzy nam się to z tym, że kontrahenci nie spłacają swoich zobowiązań, czyli nie mamy pieniędzy na spłatę zobowiązań wobec partnerów biznesowych. Natomiast badania wykazują, że przyczyny są znacznie poważniejsze i w dużej mierze leżą po naszej stronie. To efekt naszych decyzji, czasami zbyt ryzykownych, zwłaszcza gdy angażujemy się w inwestycje, które obciążają nasze finanse, a jednocześnie nie przynoszą nam jeszcze przychodów – przekonuje Starczewska-Krzysztoszek.
Nietrafione inwestycje powodują, że na konto nie wpływają przewidywane środki. Tym samym firma ma mniej pieniędzy na spłatę zobowiązań, m.in. wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Nie zawsze jednak trudności finansowe muszą się kończyć upadłością firmy. Jeśli są przejściowe, dobrym pomysłem jest zwrócenie się do ZUS-u o odroczenie terminu płatności należności z tytułu składek. Od grudnia ubiegłego roku można wnioskować o odroczenie terminu płatności składek finansowanych z własnych środków i przez ubezpieczonych, którzy nie są płatnikami składek.
– Taki rodzaj ulgi pozwala na zapłatę składek w późniejszym terminie, a z płatnikiem podpisywana jest umowa. W niej określane są wszystkie szczegóły. Warunkiem udzielenia ulgi jest złożenie wniosku najpóźniej w dniu upływu terminu płatności składek – tłumaczy Agnieszka Jakubiec z Departamentu Realizacji Dochodów w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
W okresie od grudnia 2015 r. do lutego 2016 r. wpłynęło do ZUS 886 wniosków o odroczenie terminu płatności składek. Zakład wyraził zgodę na odroczenie dla prawie 1/3 wnioskodawców, niestety, dla niemal 10 proc. występujących o ulgę postępowanie skończyło się odmową.
Na podstawie umowy ZUS zobowiązuje się nie dochodzić należności, których termin płatności został odroczony i nie nalicza odsetek za zwłokę. Przedsiębiorca musi jednak uiścić opłatę prolongacyjną w wysokości 50 proc. stawki odsetek za zwłokę na dzień podpisania umowy. Należy jednak pamiętać, że odroczenie płatności składek ma charakter wyjątkowy i nie zawsze można z niego skorzystać.
– Samo złożenie wniosku nie gwarantuje udzielenia ulgi. Przede wszystkim ważne jest, by wniosek wpłynął najpóźniej w dniu terminu płatności składek. Muszą też być spełnione wymogi formalne do jego rozpatrzenia. Konieczne jest więc dołączenie dokumentacji niezbędnej do analizy sprawy, m.in. z uwzględnieniem przepisów o pomocy publicznej – zaznacza ekspertka ZUS.
Wykaz niezbędnych dokumentów można znaleźć na stronie ZUS. Wszelkich informacji w tej kwestii udzielą też pracownicy urzędu. W oddziałach ZUS w Łodzi, Warszawie, Poznaniu i Bydgoszczy (a od czerwca w całym kraju) można skorzystać z pomocy osobistego doradcy. Wesprze on krok po kroku przedsiębiorcę, który chce skorzystać z ulgi w spłacie należności z tytułu składek. Każdy wniosek podlega analizie i dopiero po podjęciu pozytywnej decyzji podpisywana jest umowa.
Może to Ci się spodoba
Praca biurowa. Jak sobie ją ułatwiać, jak rozwiązywać problem rozmów z klientami w biurze.
Współczesne biura, z uwagi na ich wielkość i sposób organizacji pracy (tzw. open space) nie są idealnym miejscem do twórczej pracy w ciszy i spokojnych rozmów zarówno ze współpracownikami, jak
Uchwalenie ustawy o funduszach nieruchomościowych będzie sprzyjać rozwojowi rynku budowlanego i polskiej giełdy
Zgodnie z deklaracją rządu już w maju ma się pojawić nowy projekt ustawy o REIT-ach, czyli funduszach nieruchomościowych, w które inwestować można nawet niewielkie kwoty, partycypując w ogromnych inwestycjach. Zdaniem szefowej Griffin Premium RE, spółki,
Polskie firmy podbijają zagraniczne rynki
Polski eksport, który szacuje się obecnie na ok. 200 mld dol., rośnie w tempie ok. 6 proc. rocznie, a jego dynamika w kolejnych będzie rosła. Rodzime firmy coraz częściej wchodzą na zagraniczne
Jak Wykorzystać Materiały POS w Twoim Biznesie
Materiały POS (Point of Sale), nazywane również materiałami reklamowymi, są kluczowym narzędziem w detalicznym biznesie. Wykorzystując je, zwiększamy sprzedaż, wzmocnimy markę i budujemy lojalność klienta. Poznajmy bliżej tę niezwykle istotną
Zarobki programistów rosną szybciej niż innych specjalistów
Rośnie liczba firm IT, które w ogłoszeniu o pracę podają widełki wynagrodzeń. Tylko w ten sposób są w stanie przyciągnąć programistów, którzy mogą przebierać w ofertach pracy. W ciągu roku wynagrodzenia w tej branży wzrosły średnio
Hakerzy coraz częściej wykorzystują informacje zbierane przez pliki cookies
Coraz więcej firm pada ofiarą oprogramowania ransomware wymuszającego okupy. Majowy atak WannaCry dotknął 200 tys. systemów w 150 krajach. Wirus Petya odpowiadał za czerwcowe awarie systemów komputerowych na całym świecie. Do
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post