Zarabianie na Forex – co na to statystyki?
Inwestowanie i zarabianie na rynku Forex dla wielu wydaje się kurą znoszącą złote jaja, szczególnie na początku, kiedy stykają się z reklamami oraz przykładami sukcesów innych traderów na tym rynku. Dopiero w momencie pierwszych prób handlu o własnych siłach zaczynają zdawać sobie sprawę, jak wiele wiedzy i samozaparcia potrzeba, by systematycznie zarabiać na Forexie. Jak to jest w rzeczywistości? Czy sprawdza się tutaj reguła mówiąca, że 1% najbogatszych posiada 99% kapitału?
Można powiedzieć, że po części to prawda. Istnieje wąska grupa traderów, którzy regularnie zarabiają bardzo duże kwoty. Wynika to przede wszystkim z ich doświadczenia na rynku. Jednak z pewnością nie można powiedzieć, że pozostałe 99% traci.
Według danych KNF z 2013 roku, 81% traderów z naszego kraju traci na swoich transakcjach. Nie jest to optymistyczna wiadomość. Z drugiej jednak strony warto wziąć pod uwagę fakt, że w Polsce rynek Forex jest dosyć nowy i z pewnością wielu z tych inwestorów błądziło po omacku w swoich próbach tradingu. Stwierdzenie to może potwierdzać fakt, że w przypadku najnowszych danych opublikowanych przez polskich brokerów Forex, średnio 60% traderów poniosło straty. Jak widać wciąż połowa inwestorów ponosi straty. Mimo wszystko tendencja wzrostowa również może cieszyć. Nasuwa się również pytanie, czym spowodowane są tak duże zmiany w statystykach. Prawdopodobne jest, że poziom wiedzy traderów podniósł się znacząco w ciągu ostatnich lat. Przemawiają za tym chociażby coraz częstsze szkolenia stacjonarne jak i internetowe prowadzone przez samych brokerów.
Z drugiej jednak strony zmiana ta może wynikać z różnic w okresach, z których pochodzą porównywane raporty. Raport KNF uwzględniał cały rok, z kolei raport brokerów dotyczył trzeciego kwartału 2016 roku. W tym wypadku płynność na rynkach i duże wahania kursów mają bardzo duże znaczenie, a ostatni kwartał był dosyć spokojny jak na rynek Forex. Warto jednak poczekać na statystyki z kolejnego okresu, które pojawią się na początku stycznia.

Brokerzy mają obowiązek publikowania statystyk dopiero od 30 września 2016 roku, w związku z tym warto poczekać na kolejne raporty kwartalne, które powiedzą nam nieco więcej na temat zmienności na tym rynku.
W opublikowanym raporcie poza danymi na temat handlu walutami, znajdują się również inne typy kontraktów CFD. Widać, że najbardziej zyskowne były kontrakty obligacyjne i kontrakty na stopę procentową. Z kolei najbardziej stratne kontrakty akcyjne.
Warto pamiętać, że handel na kontraktach CFD obarczony jest bardzo dużym ryzykiem ze względu m.in. na dźwignię finansową. Traderzy mogą stracić cały wpłacony kapitał, a w skrajnych przypadkach strata może przewyższyć wpłacony depozyt.
Może to Ci się spodoba
Po 24 latach połączą siły: Ericsson przejmuje polską firmę Ericpol
Ericsson był jednym z pierwszych i największych klientów łódzkiej firmy informatycznej. Właśnie zakończył się pierwszy etap przejęcia Ericpola przez giganta branży telekomunikacyjnej – Grupę Ericsson. Spółka Ericpol dostarczała szwedzkiemu koncernowi
Od lipca 2 tys. pracodawców wybierze pracowniczy plan kapitałowy
Od 1 lipca najwięksi pracodawcy – zatrudniający powyżej 250 osób – będą zobowiązani wprowadzić do swojego zakładu pracy program pracowniczych planów kapitałowych. – Przypuszczamy, że będzie to około 2 tys.
Dlaczego i kiedy warto skorzystać z pomocy adwokata?
Pytania o adwokata w Garwolinie, którego można znaleźć na przykład tutaj: https://adwokat-trochimiuk.pl/adwokat-garwolin/, pojawiają się stosunkowo często. Nie bez powodu. W życiu każdego człowieka może zdarzyć się taka sytuacja, w której będzie
Dlaczego chwilówki są wysoko oprocentowane?
Wbrew pozorom i powszechnej opinii, krótkoterminowe pożyczki tzw. chwilówki udzielane przez firmy pozabankowe nie są wcale wysoko oprocentowane. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wysokość odsetek i wszystkich opłat poza
Europejska polityka rolna do poprawki
Polskie rolnictwo wytwarza około 2,4 proc. PKB, podczas gdy średnia w UE to niecałe 1,5 proc. Zatrudnia też więcej pracowników niż w UE, dlatego ciągle odgrywa bardzo ważną rolę w polskiej gospodarce. Od
Platforma „Property Breakers” – alternatywa dla korzystania z pośredników na rynku nieruchomości oraz motoryzacji?
Już niebawem „w sieci” będzie dostępna nowa, bardzo innowacyjna usługa dla uczestników dwóch dużych sektorów gospodarki: nieruchomości i motoryzacji. Serwis o nazwie „Property Breakers” to pionierskie rozwiązanie pozwalające na zautomatyzowane

1 Comment
Mateusz
10 stycznia, 11:17