Zarobki programistów rosną szybciej niż innych specjalistów

Rośnie liczba firm IT, które w ogłoszeniu o pracę podają widełki wynagrodzeń. Tylko w ten sposób są w stanie przyciągnąć programistów, którzy mogą przebierać w ofertach pracy. W ciągu roku wynagrodzenia w tej branży wzrosły średnio o 7 proc. Na części stanowisk wzrost był jednak znacznie większy. Zarobki programistów z szerokim zakresem znajomości technologicznych poszły w górę o blisko 10 proc. Jeszcze szybciej rosną zarobki senior developerów.

– Wynagrodzenia branży IT w Polsce rosną. Średnio różnica między 2016 a 2017 rokiem to około 7 proc., patrząc na wszystkie kategorie, stanowiska i technologie. Są też stanowiska, gdzie wzrost jest dużo większy, np. ok. 10 proc. w kategorii full stack developerów, czyli programistów z szerokim zakresem znajomości technologicznych, którzy znają się na wszystkim, na front-end i back-end. Trendy w ubiegłym roku były także kategorie DevOps, które notowały wzrost o 10 proc. w stosunku do 2016 roku – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Bujok, założyciel firmy No Fluff Jobs.

Średnie zarobki pracowników branży IT i programistów znacznie przekraczają średnie krajowe wynagrodzenia. Dużo jednak zależy od stanowiska i regionu Polski. Z danych No Fluff Jobs wynika, że najwyższe zarobki otrzymują starsi programiści pracujący w technologii JAVA (9,5–12,2 tys. zł brutto). Na kolejnym miejscu znajdują się programiści aplikacji mobilnych (8–13,5 tys. zł) oraz starsi programiści C/C++ (9,5–11,6 tys. zł).

– JAVA to technologia, która jest najbardziej popularna jeśli chodzi o polski rynek IT. Tu senior developerzy w Warszawie zarabiają średnio około 16 tys. brutto. Są drobne dysproporcje pomiędzy miastami, np. 15,5 tys. w Krakowie, a 15 tys. we Wrocławiu, ale i tak są to zarobki szokujące Polaków w porównaniu do zarobków w innych branżach. Średnio juniorzy, czyli developerzy, którzy zaczynają swoją drogę, zarabiają od 4 do 7 tys. zł brutto, to zakres z medianą w okolicach 5,5 tys. brutto, na który mogą liczyć developerzy bez żadnego doświadczenia – wymienia Bujok.

Średnio starsi programiści zatrudnieni na umowę o pracę najwięcej zarabiają w województwie mazowieckim (11 tys. zł), nieco mniej w małopolskim (9,8 tys. zł) oraz pomorskim i śląskim (8,2–8,5 tys. zł). Najwyższe wynagrodzenie otrzymują starsi programiści zatrudnieni na kontrakcie. Połowa z nich zarabia więcej niż 12 tys. zł przy ok. 10 tys. zł dla zatrudnionych na umowę o pracę.

– Senior developerzy średnio zarabiają ok. 16 tys. brutto, widzimy też bardzo duży wzrost na poziomie 15–20 proc. w średnich oferowanych zarobkach, ale wszystko zależy od lokalizacji, technologii i firmy. Rynek IT w Polsce się rozwija, cały czas potrzeba ludzi, pracodawcy za tym podążają i oferują coraz większe wynagrodzenia – ocenia ekspert.

Jego zdaniem nawet gwałtowny przyrost liczby informatyków na rynku nie spowodowałby radykalnych obniżek oferowanych pensji.

– Wysokie zarobki informatyków nie wynikają tylko z tego, że jest bardzo mało ludzi na rynku, ale z tego, że jest to bardzo trudny zawód – żeby zostać dobrym informatykiem z dużym doświadczeniem, seniorem, który zarabia 16–18 tys. brutto, to trzeba przepracować swoje na studiach i później w firmie, żeby na taką pozycję się zakwalifikować – ocenia Tomasz Bujok.

Możliwości rozwoju i właśnie zarobki to czynniki, które przede wszystkim przyciągają specjalistów IT. Raport „Sytuacja zawodowa programistów” przygotowany przez IRCenter.com, Connectis i FILTTR wskazuje, że dla 80 proc. specjalistów IT to właśnie wynagrodzenie odgrywa główną rolę przy wyborze pracodawcy. Jednocześnie branża IT należy do tych, które najczęściej podają widełki płacowe w ogłoszeniach.

– Od ponad trzech lat próbujemy zmieniać mentalność polskich pracodawców i odnosimy coraz większy sukces na tym polu. Już ponad tysiąc firm zdecydowało się na naszym portalu publikować widełki w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Widzimy, że jest coraz większa otwartość na to. Wracają do nas firmy, które 2–3 lata temu twierdziły, że nie ma takiej możliwości, teraz przemyśleli temat, uzyskali zgodę zarządu i publikują dane dotyczące zarobków – wskazuje Tomasz Bujok.

Badanie dla HRK Employer Branding wskazuje, że obecnie ok. 19 proc. firm decyduje się publikować dane o wynagrodzeniu już w ogłoszeniu. Jeszcze w 2014 roku było to zaledwie 3,5 proc. (dane GoldenLine). Eksperci podkreślają, że podanie widełek może przyciągnąć więcej kandydatów. Portale rekrutacyjne SMART Recruit Online oraz Jobsite oceniają, że dodanie takiej informacji wpłynęło na wzrost zainteresowania ofertami o 30 proc.

– Jeżeli ktoś nie publikuje widełek czy szczegółów technologicznych, bardzo trudno o aplikacje. Mając kilka kontaktów od rekruterów w miesiącu z różnymi ofertami, nikt nie będzie aplikował na ofertę, gdzie poszukuje się po prostu „młodej, dynamicznej osoby do pracy w interesującym projekcie”. W innych branżach nie widzimy jeszcze takiej rewolucji. Rynek IT to rynek pracownika, w związku z czym firmy próbują się do tego dostosowywać – mówi założyciel No Fluff Jobs.

Previous Na co zwrócić uwagę przy wyborze biura podróży?
Next Sektor finansowy czeka w 2018 roku karuzela legislacyjna

Może to Ci się spodoba

Po spadkach na giełdzie sytuacja na jakiś czas się poprawi

Zarówno w krótkim, jak i w długim terminie perspektywy dla rynków finansowych są niekorzystne, choć prawdopodobnie szczyty obecnej hossy są jeszcze przed nami. Lata 2018–2019 mogą się okazać okresem bessy – ocenia Adam

Branża leasingowa z rekordowymi wynikami za ubiegły rok

Ubiegły rok był rekordowy dla branży leasingowej, która zanotowała blisko 22-proc. wzrost i sfinansowała aktywa o wartości 82,6 mld zł. Motorem napędowym rynku pozostaje segment lekkich pojazdów, który odnotował wzrost o 31 proc. Przyczyniły

Tylko 220 z 6 tys. firm wykonało obowiązkowy audyt energetyczny

Zaledwie 220 przedsiębiorstw złożyło informację o przeprowadzeniu audytu do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zobowiązanych jest do tego w sumie ponad 6 tys. podmiotów. Na realizację audytu pozostały im tylko trzy miesiące. Za

Jak zarabiać na pustej przestrzeni magazynowej?

Magazyn jest dla właściciela zakładu produkcyjnego bądź hurtowni podstawowym miejscem składowania ładunków. Zdarza się, iż nakład produkcji towarów w określonym czasie jest mniejszy, co w konsekwencji prowadzi do pojawienia się

Tylko 7 proc. największych spółek w Polsce angażuje się w sponsoring piłki nożnej

Piłka nożna to już nie tylko sport, lecz przede wszystkim biznes. Mecze przyciągają na trybuny dziesiątki tysięcy widzów i sponsorów, którzy często inwestują duże pieniądze. W Polsce sponsoring piłki nożnej dopiero się

Innowacje w firmie warunkiem utrzymania się na rynku

Innowacyjność to dziś dla firm warunek konkurencyjności i utrzymania klientów, którzy oczekują maksymalnej wygody, możliwości korzystania z produktów i usług w sposób prosty i szybki. Najszybciej innowacje wdraża sektor finansowy, który musi błyskawicznie reagować na te

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to skomentuj post

Zostaw odpowiedź