Koniec z programem Mieszkanie Dla Młodych (MDM)

Projekt MDM, który cieszył się dużym zainteresowaniem Polaków, powoli zbliża się ku końcowi. Czas trwania programu przewidziany był na okres od 1 stycznia 2014 roku do 30 września 2018 roku. W latach 2014-2018 Państwo udzieliło wsparcia młodym osobom w wysokości ponad 3,5 miliarda złotych i na tym dość! Wnioski złożone jeszcze w 2017 będą czekać na wypłatę już w 2018 roku. Czy będzie jednak coś, co zastąpi ten projekt?

Prawie połowa Polaków nie ma zdolności kredytowej

Według szacunków, aż 40% Polaków jest wciąż w trudnej sytuacji mieszkaniowej. Nie posiadają zdolności kredytowej, aby kupić własne cztery kąty i jednocześnie nie mają zarobków na takim poziomie, który umożliwiałby im wynajem. Ten jest czasem tak samo drogi, a często nawet droższy niż kupno własnego mieszkania. Rata wynajmu przekracza bowiem ratę zakupu nowego lokalu. Spłacanie należności nie byłoby być może tak poważnym problemem, gdyby nie brak zdolności kredytowy, a nieruchomości w wielu dużych miastach Polski są naprawdę kosztowne. Co ma więc rozwiązać tę sytuację?

Mieszkania 500 +

Rząd Prawa i Sprawiedliwości chce wdrożyć w życie projekt 500 +, który miał być ich flagowym wyzwaniem. Na czym będzie więc polegał i czy jest to rozwiązanie problemu niemal połowy Polaków? To się jeszcze okaże, aczkolwiek zakłada przede wszystkim niedrogi wynajem mieszkań. Program ma się opierać o tanie, społeczne budownictwo mieszkaniowe. Przypomina to nieco wielką budowę z lat PRL i mieszkania z płyt, jednak warto wierzyć że ze względu na wyższą technologię, można się będzie spodziewać nieco lepszych rozwiązań architektonicznych. Koszt jednego metra kwadratowego nie będzie mógł przekroczyć 2-3 tysięcy złotych, a więc bardzo przystępnie. Osiągnięcie tej kwoty stanie się możliwe głównie dzięki budowaniu mieszkań na tanich, czyli państwowych gruntach. To właśnie cena działki jest dziś najczęściej odpowiedzialna za drogie mieszkania od deweloperów, którzy nabywają je od miasta, a i sami chcą na tych transakcjach sporo zarobić.

Mieszkania 500 + na wynajem

Rządowy program skupia się jednak nie tyle na sprzedaży państwowych mieszkań, co na ich wynajmie. Jeśli dziś cena metra kwadratowego mieszkania przeznaczonego pod wynajem od prywatnego najemcy to koszt 50 zł, tak w przypadku mieszkania 500 + będzie on ponad połowę tańszy, a więc 10-20 zł. Wynajem lokali, szczególnie tych socjalnych, jest bardzo popularny w całej Europie, ponieważ nie jest drogi. Czy będzie to jednak akceptowane również w Polsce, gdzie ludzie raczej wolą spłacać raty za coś, co w przyszłość będzie należało do nich? Program zakłada też taką możliwość pod warunkiem, że najemca zdecyduje się płacić 20% kwoty wyższego czynszu.
Wówczas po 20-30 latach mieszkanie będzie należeć do niego.

Kiedy nowy program wejdzie w życie?

Minister Infrastruktury i Budownictwa zapewnił, że budowa tanich mieszkań ruszyła już w 2017 roku, więc 2018 roku można się spodziewać pierwszych efektów. Projekt ma sporo zalet, ponieważ łata dziurę mieszkaniową, jaka wciąż widoczna jest na polskim podwórku. Z drugiej jednak strony, po raz kolejny będzie trafiał wyłącznie do wybranych, czyli głównie rodzin wielodzietnych. Młodzi ludzie, którzy nie mają zdolności kredytowej i nie planują szybko założyć rodziny, raczej nie będą mieć dużych szans załapać się na lokal 500+. Dodatkowym minusem jest brak możliwości wyboru lokalizacji własnych czterech kątów, ponieważ to ustala rząd. Warto jednak powstrzymać się przed komentarzami i poczekać, jak projekt będzie się spisywał w realizacji.

Autor artykułu
Zainteresował Cię temat? Wpadnij również na: Nowe-nieruchomosci.pl