Spada widoczność reklam w polskim internecie
Pod koniec ubiegłego roku średni czas kontaktu z reklamą display skrócił się do 20,7 sekund, a wskaźnik widoczności reklam spadł do 50 proc. – wynika z badania firmy Meetrics. Oznacza to, że połowa budżetów na ten cel była wydawana nieefektywnie. Polska znalazła się pod tym względem na końcu europejskiej stawki. Nieco lepsze wyniki odnotowała reklama wideo, dla której wskaźnik widoczności sięgnął 56 proc.
– W tej chwili większość reklam jest praktycznie niewidoczna dla użytkowników. Wskaźnik viewability wynosi 50 proc., co oznacza, że połowa reklam wykupionych przez reklamodawców nie dotarła do konsumenta. Czas kontaktu z reklamą wynosi średnio około 20 sekund. Te wyniki oglądalności świadczą o tym, że na polskim rynku mamy jeszcze sporo pracy, aby przekonać wydawców i reklamodawców, że ten wskaźnik jest ważny i trzeba go optymalizować –mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Piątkowski, country manager Meetrics Polska.
Jak wynika z międzynarodowego raportu „Viewability Benchmark Report”, opublikowanego przez firmę Meetrics, IV kwartał 2017 roku przyniósł zauważalne pogorszenie wskaźników widoczności reklam display na polskim rynku. Średni czas kontaktu z reklamą display skrócił się do 20,7 sekund (wobec 27,5 sekundy w poprzednim kwartale), a wskaźnik viewability spadł z 55 proc. do poziomu 50 proc. w ujęciu kwartalnym.
Według ekspertów spadki miały po części charakter sezonowy, spowodowany większą liczbą reklam emitowanych w okresie przedświątecznym. Tomasz Piątkowski zauważa również, że w Polsce badanie widoczności reklam jest przeprowadzane dopiero od czerwca ubiegłego roku, a jego dokładność jest coraz większa.
– W Polsce mierzymy widzialność od trzech kwartałów i na razie odnotowaliśmy spadek. To efekt kalibracji badania, a poza tym z kwartału na kwartał pomiar, którym obejmowaliśmy rynek, był coraz szerszy. W związku z tym średnia była dokładniejsza. To oznacza, że dochodzimy do właściwego poziomu wskaźnika viewability i jest to moment, żeby odpowiedzieć na pytanie: jak zacząć go poprawiać? – mówi Tomasz Piątkowski.
Europejska średnia w IV kwartale 2017 roku wyniosła 62 proc. (wskaźnik viewability). Polska – z wynikiem 50 proc. – znalazła się na końcu europejskiej stawki. Dla porównania, w Niemczech ten wskaźnik wyniósł 55 proc., we Francji – 62 proc., a we Włoszech – 63 proc. Liderem po raz kolejny została Austria, z wynikiem 67 proc.
– Polska w tej chwili jest na szarym końcu, jeżeli chodzi o wskaźnik viewability. Gorzej jest aktualnie tylko w Wielkiej Brytanii – ze względu na zupełnie inny, bardziej rozdrobniony rynek – oraz w Szwajcarii. Natomiast większość krajów UE radzi sobie pod tym względem dużo lepiej. Wynika to z faktu, że tam zainteresowano się tym tematem dużo wcześniej – mówi Tomasz Piątkowski.
Najlepsze wskaźniki widoczności w ubiegłym kwartale osiągnęły w Polsce reklamy typu halfpage (65 proc. i 27,8 sekundy) i skyscraper (61 proc. i 44,4 sekundy). Znacznie gorzej wypadały natomiast billboard (50 proc. i 12,1 sekundy) oraz medium rectangle (40 proc. i 18,8 sekundy). Jak ocenia country manager Meetrics, dla rozwoju rynku reklamy digital w Polsce kluczowe jest tworzenie zasobów reklamowych o większym potencjale widoczności.
– Aby reklama była lepiej widoczna, należy się skupić przede wszystkim na optymalizacji produktów reklamowych, czyli formatów reklamowych, które oferują wydawcy reklamodawcom. Drugim komponentem jest optymalizacja samej kampanii reklamowej tak, żeby dobierać i realizować kampanie reklamowe na dobrze widocznych powierzchniach – podkreśla Tomasz Piątkowski.
Nieco lepsze wyniki w ostatnim kwartale ubiegłego roku odnotowała reklama wideo, dla której wskaźnik viewability osiągnął 56 proc., a średni czas kontaktu z reklamą wideo wyniósł 17,8 sek.
– Dla reklam wideo wskaźniki są znacznie wyższe niż średni benchmark rynkowy ze względu na sam ich charakter. Użytkownik – jeżeli już odtwarza reklamę – to z reguły ogląda ją minimum kilka sekund. Standard widoczności dla reklamy wideo – czyli standard IAB – mówi, że 50 proc. tej reklamy musi znaleźć się na ekranie przez dwie sekundy. Takich reklam, które są obejrzane przez dwie sekundy, jest całkiem sporo – znacznie więcej niż reklam formatu banerowego czy displayowego – wyjaśnia Tomasz Piątkowski.
Firma technologiczna Meetrics jest dostawcą rozwiązań służących do weryfikacji, poprawy jakości i skuteczności kampanii reklamowych oraz kontentu w sieci. Współpracuje z reklamodawcami, domami mediowymi i dużymi wydawcami. Od 2016 roku Meetrics publikuje cykliczne raporty dotyczące widoczności reklam na wybranych rynkach europejskich. Opiera się na definicji viewability rekomendowanej przez IAB i Media Rating Council (standard ten określa, kiedy można uznać reklamę za widoczną i jak poprawnie dokonać pomiaru). Reklama jest uważana za widoczną, jeżeli minimum 50 proc. jej powierzchni jest widoczne na ekranie przez co najmniej sekundę (dla reklam wideo – co najmniej 2 sekundy).
Może to Ci się spodoba
Jakie są najważniejsze czynniki, które trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze systemu podgrzewania rynien?
Kiedy decydujesz się na zakup systemu podgrzewania rynien, musisz wziąć pod uwagę wiele czynników. Najważniejszymi czynnikami są: rodzaj powierzchni dachu, wielkość powierzchni dachu, długość rynien, rodzaj materiału, z jakiego wykonane
Co sprawia, że opakowania kartonowe są znacznie lepsze od tych plastikowych?
Każdego dnia stajemy się coraz bardziej świadomymi i odpowiedzialnymi producentami, a także konsumentami. W dzisiejszych czasach na szczęście nie liczą się już tylko i wyłącznie zyski, ale także moralne wartości
Wspólna polityka rolna kluczowa dla rozwoju całego sektora rolno-spożywczego
Wspólna polityka rolna jest kluczowa. To ona decyduje o opłacalności, poziomie dochodów polskich rolników i zysku przedsiębiorstw sektora rolno-spożywczego – przekonuje Henryk Wronowski, prezes zarządu Krajowej Spółki Cukrowej. Obecnie trwają prace nad
Mieszkania najdroższe od 10 lat. W przyszłym roku wzrost cen może spowolnić
Spada sprzedaż mieszkań w Polsce. Na sześciu największych rynkach sprzedano 14,2 tys. mieszkań, a liczba transakcji spadła o 9 proc. To już trzeci kwartał z rzędu, kiedy deweloperzy notują gorsze wyniki. W dużej
Co druga firma z sektora MSP ma problemy z płynnością finansową
W segmencie małych i średnich przedsiębiorstw, problem utraty płynności dotyka ponad połowy z nich – podkreśla Michał Pawlik, prezes Narodowego Funduszu Gwarancyjnego. Najmniejsze firmy często najdłużej czekają na pieniądze od kontrahentów i to
Frank rośnie. Tak drogo w lutym jeszcze nie było
Greckie negocjacje i amerykańska broń dla Ukrainy – to tylko niektóre powody, dla których złoty słabnie. Ale nie martwmy się. Koniec tygodnia zapowiada się spokojniej. Najprawdopodobniej frank znów spadnie poniżej

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post