Obligacje na akcje zamienię
Możliwość zamiany obligacji na akcje pokazuje, jak bliskie związki mogą łączyć te dwie z pozoru tak różne klasy papierów wartościowych. Opcja zamiany długu na kapitał bywa też bardzo korzystna i dla emitenta obligacji i dla ich nabywcy. Choć ostatnio tego typu operacje nie są zbyt częste, warto zwrócić uwagę na ich zalety, również w przypadku niewielkich spółek.
Obligacje zamienne na akcje kojarzą się do tej pory najczęściej z emisjami przeprowadzanymi przez spółki notowane na giełdzie. Choć nie jest to praktyka powszechna, to jednak bywały okresy, gdy była dość popularna. Obecna koniunktura na rynkach nie za bardzo jej sprzyja. Niskie stopy procentowe powodują, że koszt pożyczanego kapitału jest niewielki, spółkom więc opłaca się emitować obligacje. Jednocześnie „tanie” są akcje na giełdzie, co nie zachęca właścicieli spółek do ich emitowania i sprzedawania, a tym samym dzielenia się władzą i udziałem w zyskach.
Zupełnie inne motywacje i kalkulacje mogą jednak mieć miejsce w przypadku spółek mniejszych i znajdujących się we wstępnej fazie rozwoju, dla których na emisję akcji i wprowadzenie ich na giełdę może być jeszcze zbyt wcześnie. W ich przypadku emisja obligacji może stanowić wstęp do dalszych kroków, związanych z planami rozwoju. Emisja zwykłych obligacji daje kapitał pozwalający na zwiększenie skali działalności lub realizację nowych projektów, bez konieczności wprowadzania nowych udziałowców. Z czasem jednak w takich rozwijających się spółkach, coraz częściej pojawia się potrzeba pozyskania kapitału długoterminowego, a nie tylko „wypożyczanego” na rok, dwa lub trzy lata. Zwiększenie kapitału akcyjnego poprawia strukturę bilansu, stabilizuje sytuację spółki i zwiększa możliwości rozwojowe. O pozyskanie go w przypadku firm dopiero zdobywających pozycję, nie jest łatwo. Jednak firma znana już z emisji obligacji, nawet wśród niewielkiej grupy inwestorów, ma znacznie lepsze możliwości w tym zakresie, oczywiście jeśli dała się poznać z dobrej strony, a więc bez zarzutu wywiązała się z obligacyjnych zobowiązań. Wówczas następnym etapem może być zaoferowanie obligacji zamiennych na akcje.
Taką możliwość daje ustawa o obligacjach. Ich emisja nie jest obwarowana szczególnie skomplikowanymi wymogami i procedurami. Ich wypełnienie nie powinno sprawiać żadnych trudności spółkom, które już emitowały zwykłe obligacje. Dodatkowe warunki sprowadzają się do tego, by możliwość emisji obligacji zamiennych była przewidziana w statucie spółki, obligacje zamienne nie mogą być emitowane poniżej wartości nominalne oraz wydawane przed pełnym opłaceniem, zaś uchwała o ich emisji musi być zgłoszona do Krajowego Rejestru Handlowego. Oczywiście uchwała o emisji oraz warunki emisji powinny zawierać wszelkie istotne informacje, dotyczące procedury zamiany obligacji na akcje, w tym zakres praw do zamiany, sposób jego realizacji, sposób przeliczania obligacji na akcje, termin i ewentualne warunki zamiany.
Spółka uzyskuje wiele korzyści z emisji obligacji zamiennych na akcje. Przede wszystkim tego typu papiery są zwykle niżej oprocentowane, a więc zapewniają tańszy kapitał w fazie „pożyczkowej” całej operacji. Prawo do zamiany na akcje traktuje się w tym przypadku jako swego rodzaju dodatkowe świadczenie na rzecz inwestora. Jednocześnie emitent uzyskuje odroczenie momentu, w którym będzie musiał z przyszłym nowym akcjonariuszem dzielić się zyskami z inwestycji oraz władzą w spółce. Dojście do skutku zamiany na akcje zwalnia emitenta ze zwrotu zobowiązania pieniężnego, wynikającego z obligacji, gdyż pożyczony kapitał zostaje wykorzystany do opłacenia akcji, a więc nie „wypływa” z kasy spółki, jak się to dzieje w przypadku wykupu zwykłych obligacji.
Korzyści dla inwestora polegają na tym, że angażuje się on kapitałowo w spółkę, której działalność biznesową i wiarygodność finansową zdążył już poznać i zweryfikować. Ponadto zwykle ma on możliwość wyboru, czy skorzystać z opcji zmiany obligacji na akcje, czy też żądać zwrotu pożyczki. Dodatkowe korzyści mogą też wiązać się z warunkami zamiany, a więc wyceną akcji, a następnie perspektywami osiągania zysków z tytułu ich posiadania.
Piotr Dziura
Członek Zarządu GERDA BROKER
Jeśli poszukujesz informacji w zakresie finansowania przedsiębiorstw lub obniżenia kosztów prowadzonej działalności gospodarczej to napisz. Postaramy się skutecznie doradzić i zaproponować najlepsze rozwiązanie.
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Może to Ci się spodoba
W ciągu dwóch lat międzynarodowy koncern ABB zatrudni w Polsce blisko tysiąc pracowników
W związku z dalszym rozwojem kompetencji w obszarach takich jak IT, sprzedaż, rozwój produktu, funkcja wsparcia i R&D ABB szacuje, że w okresie 2015–2018 zwiększy zatrudnienie o około tysiąc osób, do ponad 5 tys. pracowników.
Za miesiąc niższe stopy? Gorsze lokaty, kredyty niekoniecznie tańsze
W marcu Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie po raz kolejny obniży stopy procentowe. Expander sugeruje, że obecnie mamy więc dobry moment na założenie dłuższej lokaty o stałym oprocentowaniu. Obniżka stóp procentowych
Jakie maszyny powinny znaleźć się w pieczarkarni?
Nie istnieje coś takiego jak standardowe wyposażenie do uprawy pieczarek, tak samo, jak nie istnieje coś takiego jak standardowa klimatyzacja do biura. Mowa tu dokładnie o tym, że i pieczarkarnia
Płatność typu mikro czyli wszystko o mikropłatnościach
Normalną i oczywistą koleją rzeczy jest poszukiwanie nowych form pozyskiwania kapitału. Ze względu na możliwości, które otwiera przed użytkownikami internet, faktem jest, że pojawia się chęć zarobienia w sieci. Dotychczas
Czy hodowla ślimaków się opłaca?
Obecnie założenie działalności gospodarczej to żaden problem. Jednak osiągniecie sukcesu możliwe jest tylko wtedy, gdy właściciel posiada wiedzę i umiejętności, kapitał początkowy oraz kreatywny pomysł na biznes. Czy hodowla ślimaków
Polska gospodarka bardziej odporna na krach niż dekadę temu
Z analiz ekonomistów DNB Banku i Deloitte wynika, że w przypadku kryzysu większość analizowanych sektorów nie odczułaby dużego spadku przychodów. Wyjątkiem byłby handel detaliczny, na który potencjalny krach wpłynąłby najmocniej. Eksperci podkreślają, że

1 Comment
milena
05 lutego, 15:19