Firmy rozwijające innowacje i utalentowana kadra

Polska stoi u progu transformacji cyfrowej, mając atuty, które pozwalają na odegranie istotnej roli w wymiarze globalnym. Krajowe firmy zwiększają potencjał swojej ekspansji zagranicznej dzięki wdrażanym innowacjom cyfrowym. Pomagają im w tym polscy programiści, którzy umacniają swoją wysoką pozycję na świecie. Globalne koncerny wiążą z nimi coraz większe nadzieje. Jednym z nich jest SAP, który swój oddział w Gliwicach wyniósł do prestiżowej rangi Lab. Jednocześnie koncern chce wspierać polskie przedsiębiorstwa w cyfrowej erze biznesu.

 Z jednej strony Polska to największy rynek Europy Środkowo-Wschodniej i z punktu widzenia sprzedażowego mamy bardzo duże oczekiwania. Z drugiej strony nasz rynek nie jest jeszcze mocno eksplorowany, jest wiele obszarów i branż, które wymagają dużych inwestycji i innowacji i tutaj upatrujemy swoją szansę – mówi agencji informacyjnej Newseria Tomasz Niebylski, dyrektor ds. wsparcia sprzedaży w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w SAP.

To jeden z powodów, dla których gliwickie centrum SAP Hybris dołączyło do grona SAP Labs Network, czyli globalnej sieci łączącej centra rozwoju oprogramowania koncernu. Projektowane i budowane w Gliwicach rozwiązania są dystrybuowane na całym świecie. Jak podkreśla Niebylski, duża w tym zasługa polskich specjalistów IT. Dziś w centrum pracuje ponad 250 osób, a zatrudnienie ma dynamicznie rosnąć.

– Widziałem rankingi, w których polscy deweloperzy są zaraz za Chińczykami i Rosjanami postrzegani jako najbardziej wartościowy zasób dla takich centrów rozwojowych – mówi przedstawiciel SAP.

Analitycy HackerRank, firmy specjalizującej się w organizowaniu zawodów programistycznych, przeanalizowali wyniki 1,4 mln testów i na tej podstawie stworzyli ranking krajów z najlepszymi programistami. Polacy zajęli trzecie miejsce na świecie.

– Polskie kształcenie ludzi o technologicznych umiejętnościach i zdolnościach to jest nasz kapitał i powinniśmy to wykorzystać. Fakt, że SAP inwestuje w Polsce i tworzy tu jeden z 19 ośrodków rozwojowych w całej organizacji, to nie jest przypadek. Mamy utalentowanych ludzi, a poza tym jesteśmy częścią zjednoczonej Europy, więc biznes tu jest bezpieczny – wymienia Niebylski. – W moim odczuciu przez kolejne lata to będzie w Polsce bardzo dobrze funkcjonować. Mamy bardzo dobry klimat do tego, żeby innowacyjność nie tylko wdrażać, lecz także żeby ją tworzyć i rozprzestrzeniać na cały świat.

Według analiz firmy konsultingowej McKinsey polska gospodarka wykorzystuje dotychczas 8 proc. potencjału cyfrowego. Wskaźnik dla Europy Zachodniej to 12 proc., a dla gospodarki amerykańskiej – 18 proc. To pokazuje, że na świecie cyfryzacja dopiero się rozpoczyna. McKinsey stwierdza, że polska gospodarka ma doskonałe warunki, aby uczestniczyć w cyfrowej rewolucji.

– W Polsce dokonał się duży postęp w zakresie zwiększenia efektywności pracy, ale wciąż nie jesteśmy tam, gdzie zachodnia Europa. To jest kwestia czasu. Za pięć lat pewnie uda nam się doskoczyć do tych najlepszych, biorąc pod uwagę to, jaką mamy dynamikę zmian – stwierdza dyrektor ds. wsparcia sprzedaży SAP w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Cyfrowa transformacja to przede wszystkim wdrażanie nowych technologii, wśród nich rozwiązań chmurowych. Z tym segmentem SAP wiąże duże nadzieje.

Jest wiele firm, które już na taki model używania rozwiązań software’owych się zdecydowały, ale wciąż jeszcze daleko nam do takich rynków jak USA, gdzie chmura jest powszechna. Cały czas jesteśmy jeszcze przed finalnym krokiem wejścia w chmurę –mówi Niebylski. – Drugi obszar, na który stawiamy, to wsparcie procesów transformacji cyfrowej.

Jak podkreśla, oferta SAP dla firm nie ogranicza się do sprzedania gotowego rozwiązania. Koncern stawia przede wszystkim na współpracę z klientami przy budowie modelu biznesowego, a następnie dopasowuje do tego technologię.

Od początku swojej działalności w Polsce koncern SAP był dostawcą oprogramowania przede wszystkim dla dużych firm, szczególnie z branż energetycznej, gazowej, przemysłu chemicznego, wydobywczego.

 Tu naturalnie będziemy się rozwijać. Ale druga część to są firmy mniejsze. Głównymi branżami, w których widzimy bardzo duży potencjał, jest wytwórstwo i handel. Większość to firmy lokalne, które urosły z małych do często bardzo poważnych firm o miliardowych obrotach i które potrzebują wsparcia, nie tylko technologicznego, lecz także biznesowego know-how dotyczącego tego, jak te firmy wprowadzić w przyszłość – zapowiada Niebylski.

Podkreśla ponadto, że obok handlu transformacja cyfrowa może zdynamizować wszystkie branże, które mają kontakt z masowym klientem, np. bankowość, telekomunikację, ubezpieczenia.

Previous Rodzaje i charakterystyka kredytów bankowych
Next Od stycznia nowe zasady kontroli podatkowej w małych i średnich firmach

Może to Ci się spodoba

Branża PR przechodzi rewolucję

Media społecznościowe stały się ważnym narzędziem budowania wizerunku, komunikacji z dziennikarzami i bezpośrednimi odbiorcami. Zmieniły one radykalnie krajobraz branży public relations, ale na rynku wciąż jest miejsce dla tradycyjnej prasy, radia i telewizji –

Połowa firm znajduje się w rękach polskich właścicieli

Ponad połowa firm zarejestrowanych w Polsce ma polskich właścicieli – wynika z badań Bisnode. Udział rodzimego kapitału spada wraz ze wzrostem wielkości przedsiębiorstwa. Wśród największych zaledwie 38 proc. znajduje się w polskich rękach.

Co trzecia młoda firma upada w ciągu pierwszego roku

W I półroczu 2017 roku ogłoszono informacje o niewypłacalności 418 przedsiębiorstw – wynika z analizy Euler Hermes. To 15-proc. wzrost względem I połowy 2016 roku. Upadają zwykle młode firmy: po pierwszym roku

Co trzecia firma rozpocznie inwestycje w ciągu 6 miesięcy

Polskie firmy dość ostrożnie planują swoje inwestycje. Z raportu Deutsche Bank wynika, że na najbliższe pół roku zamiar rozpoczęcia jakiejś formy inwestycji deklaruje jedna trzecia przedsiębiorstw. Z tej grupy ponad

Przedsiębiorcy mogą ograniczyć ryzyko w handlu z krajami rozwijającymi się dzięki kontraktom terminowym

Dzięki transakcjom walutowym typu forward przedsiębiorcy handlujący z krajami spoza Europy mogą znacznie ograniczyć ryzyko wahań kursowych. Tego typu kontrakty pozwalają na zabezpieczenie kursu walut, który w przypadku niektórych krajów może być

20- i 30-latkowie chętnie zakładają własne firmy

Do 2025 roku milenialsi mają stanowić już ponad trzy czwarte wszystkich zatrudnionych na rynku pracy. Generacja Y to pokolenie z „żyłką do biznesu”, dlatego część z nich zatrudnia się sama, zakładając własną

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to skomentuj post

Zostaw odpowiedź