Pożyczka bankowa i pozabankowa – różnice
Rynek pozabankowych pożyczek krótkoterminowych – tzw. chwilówek, oraz pożyczek ratalnych ma się w naszym kraju cały czas bardzo dobrze. Jak jednak wygląda w porównaniu oferta banków?
Pożyczka w banku czy chwilówka przez internet?
Pożyczki krótkoterminowe udzielane na niskie kwoty (przeważnie do 30 dni) są domeną firm pożyczkowych. Z racji dość dużego ryzyka przy tego typu zobowiązaniach, ciężko doszukać się w ofertach banków odpowiedników „chwilówek”. Jednak pożyczki ratalne to już zupełnie inny produkt. Na tym rynku mocno rywalizują banki i firmy pożyczkowe – jednak nie do końca między sobą, a raczej w swoich „kategoriach”.
Pożyczka w banku – większe wymagania, większe możliwości
Nie jest tajemnicą, iż banki oceniając wniosek pożyczkowy dość drobiazgowo analizują zdolność kredytową i nie są skłonne wydać pozytywnej decyzji, jeśli nie mają pewności co do danego pożyczkobiorcy.
W przypadku pozabankowych pożyczek ratalnych, kryteria są bardziej liberalne, jednak konieczne jest zazwyczaj otrzymywanie dochodów – bez tego nawet firma pożyczkowa często odrzuci wniosek.
Przewagą banków są na pewno dostępne kwoty – w odróżnieniu od pozabankowych pożyczkodawców, można tutaj pożyczyć znacznie więcej niż 10-15 tysięcy złotych.
Jak wyglądają koszty?
Generalnie niezależnie od kwoty i terminu pożyczki, są wyraźne różnice w kosztach na korzyść banków. Dla porównania załóżmy trzy różne warianty pożyczek: 1000 zł na 6 miesięcy, 2000 zł na 12 miesięcy i 5000 zł na 24 miesiące.
- w pierwszym przypadku, najtańszy pożyczkodawca pozabankowy (wybrany z zestawienia na http://chwilowki-online.org/chwilowki-na-raty) – Aasa Polska pobierze łącznie 419,27 złotych kosztów. Z kolei przykładowa tania oferta bankowa – pożyczka gotówkowa „wypożyczka” w Eurobanku (https://www.eurobank.pl/produkty,kredyty-gotowkowe,pozyczka-gotowkowa-wypozyczka,218,6.html) – oznacza niecałe 100 zł kosztów (99,98 zł);
- w drugim przypadku, pożyczka w Aasa będzie kosztować 878,50 zł – natomiast w Eurobanku ponad 4 razy mniej – 199,86 zł;
- trzeci przypadek to naturalnie największa rozbieżność – w Aasa 24-miesięczna pożyczka 5000 zł kosztuje 2486,25 zł, natomiast wspomniany wyżej bank zainkasuje łącznie 500,08 zł (niemal pięciokrotnie mniej).
Jak widać, w każdym przypadku dla klienta zdecydowanie lepszą opcję proponuje bank. Różnica w kosztach stanowi jednak swego rodzaju cenę za łatwość otrzymania pożyczki.
Dla osób które nie mogą uzyskać pomocy finansowej u rodziny/znajomych, nie mają dobrej zdolności kredytowej, a potrzebują pilnie gotówki, firma pozabankowa to często jedyna alternatywa – niestety dość droga.
Może to Ci się spodoba
ZUS chce trafić do najmłodszych Polaków
W tym roku kilkadziesiąt tysięcy uczniów szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski będzie miało lekcje z ubezpieczeń społecznych. W ramach projektu „Lekcje z ZUS” młodzież zdobywa praktyczną wiedzę z zakresu prowadzenia własnej działalności gospodarczej i przysługujących
Podstawowe produkty bankowe – czego warto się dowiedzieć?
Podstawowe produkty bankowe służą do efektywnego zarządzania własnymi finansami. Z racji tego konsumenci powinni dowiedzieć się na ich temat wszystkich fundamentalnych informacji, m.in. celu istnienia oraz optymalnego sposobu wykorzystania kont,
Będzie rosła sprzedaż żywności w internecie
Tylko 1 proc. produktów szybkozbywalnych, w tym żywności, konsumenci kupują przez internet. W ciągu najbliższych 2–3 lat wzrost ma być jednak co najmniej dwukrotny. Konsumenci produktów FMCG są przywiązani do sklepów stacjonarnych,
Najpopularniejsze systemy zarządzania
W dzisiejszym biznesie liczy się nie tylko dobre wykonywanie usług, czy produktów fizycznych bądź wirtualnych. Ważne jest też działanie według określonych standardów. Przedsiębiorcy wdrażają wiele różnych systemów zarządzania, aby usprawnić
Od lipca 2 tys. pracodawców wybierze pracowniczy plan kapitałowy
Od 1 lipca najwięksi pracodawcy – zatrudniający powyżej 250 osób – będą zobowiązani wprowadzić do swojego zakładu pracy program pracowniczych planów kapitałowych. – Przypuszczamy, że będzie to około 2 tys.
Wykończenie domu to najdłuższy i najkosztowniejszy etap budowy
Rośnie liczba domów budowanych przez inwestorów indywidualnych. Od stycznia do kwietnia oddano ich do użytku o 5 proc. więcej niż rok wcześniej, natomiast nowych budów rozpoczęto o 12,8 proc. więcej. Pozwoleń na budowę

0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post