Zachęcamy firmy do angażowania się w życie szkół. To inwestycja w przyszłe kadry
Biznes powinien się angażować w szkolnictwo zarówno od strony finansowej, logistycznej, jak i poprzez różnego rodzaju inicjatywy – uważa minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Zaangażowanie sektora przedsiębiorstw w edukację branżową jest szczególnie istotne w kontekście prognoz demograficznych i pogłębiającego się problemu z podażą specjalistów. Rozwiązać go może inwestycja w przyszłe kadry już na etapie szkoły podstawowej. Przykładem takiej inicjatywy jest organizowany przez Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA ogólnopolski konkurs „Być jak Ignacy. Rozpalamy płomień wiedzy”, którego II edycja właśnie została rozstrzygnięta.
– Konstruując podstawy programowe, zmieniając szkolnictwo techniczne i branżowe, zachęcamy wszystkie spółki i przedsiębiorców do tego, żeby wprost angażowali się w życie szkół. Zarówno finansowo, logistycznie, jak i poprzez różnego rodzaju inicjatywy – tak jak zrobiła to Fundacja PGNiG. Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu, odpowiedzialności za materiał dostarczany szkole i konsekwencji, bo to druga edycja programu, a trzecia została już zapowiedziana – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Anna Zalewska, minister edukacji narodowej.
„Być jak Ignacy. Rozpalamy płomień wiedzy” to program edukacyjny połączony z konkursem dla szkół podstawowych, które mogą się ubiegać o tytuł Naukowej Szkoły Ignacego i atrakcyjne nagrody. Program edukacyjny jest realizowany przez Fundację PGNiG i objęty Patronatem Honorowym Minister Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej.
– Należy zachęcać młodzież do interesowania się nauką każdym możliwym sposobem – właściwymi podstawami programowymi, które są interesujące, za pośrednictwem nauczycieli-innowatorów, którzy potrafią organizować dzieci i młodzież wokół różnego rodzaju projektów, wsparciem dzieci zdolnych poprzez różne programy, ale również zmianą rzeczywistości szkolnej poprzez realizowane inicjatywy, np. szerokopasmowy internet w każdej placówce, multimedialne tablice zamiast tablic z kredą czy szkolne laboratoria. Tak wzmacniamy potencjał i chcemy zarażać poszukiwaniem, uczeniem się, odkrywaniem – mówi Anna Zalewska.
Tegoroczna, druga edycja konkursu spotkała się z dużym zainteresowaniem. Do programu zgłosiło się 640 szkół. W projekt zaangażowało się ponad 10 tys. uczniów. Wraz z nauczycielami zakładali oni, między innymi koła naukowe, gdzie poszerzali wiedzę z zakresu nauk ścisłych i przyrodniczych, korzystając z nowoczesnych narzędzi edukacyjnych przygotowanych specjalnie na ich potrzeby.
– Docieraliśmy do uczniów poprzez specjalną grę komputerową, wydany przez nas komiks oraz przewodniki do prowadzenia lekcji edukacyjno-naukowych. Ten projekt ma bardzo uniwersalny charakter. Liczymy na młodych ludzi, na ich inwencję, pomysłowość i otwarty umysł – mówi Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG.
Główna nagroda – tytuł Szkoły Roku – trafiła w tym roku do Szkoły Podstawowej nr 3 w Środzie Wielkopolskiej. Uczniowie wraz z nauczycielem zorganizowali 10 marca br. Festyn Naukowy. W zajęciach, warsztatach i pokazach – prowadzonych przez przeszło 100 osób – wzięło udział około 1,2 tys. pasjonatów nauki. W realizację programu zostali włączeni także rodzice oraz władze lokalne, a dzięki staraniom uczniów Rada Miejska Środy Wielkopolskiej nadała rondu znajdującemu się przy szkole imię Ignacego Łukasiewicza.
– Oni nie tylko napisali najlepsze prace i zwyciężyli w konkursie, lecz także z własnej inicjatywy nazwali nowo wybudowane rondo w swojej miejscowości imieniem Ignacego Łukasiewicza. W tym celu musieli się zetrzeć z opinią Rady Miejskiej, więc jeżeli ci bardzo młodzi ludzie są w stanie przeforsować swoją wolę wobec samorządowców, to znaczy, że trafiliśmy we właściwe miejsce – mówi Piotr Woźniak.
Wśród laureatów konkursu „Być jak Ignacy. Rozpalamy płomień wiedzy” znalazło się w sumie 16 szkół z całej Polski, przyznane zostały też cztery specjalne wyróżnienia. Nagrody trafiły do placówek, których uczniowie przeprowadzili najciekawsze działania związane z promocją nauki i postaciami Ignacego Łukasiewicza oraz czterech bohaterów II edycji: Mikołaja Kopernika, Marii Skłodowskiej-Curie, Kazimierza Prószyńskiego i Stefana Drzewieckiego. Szkoły otrzymały nagrody pieniężne, które zostaną przeznaczone na wybrany przez uczniów cel, na przykład zakup sprzętu komputerowego.
– Mamy zaplanowaną już trzecią edycję, w której udział weźmie – mam nadzieję – jeszcze więcej uczniów i szkół. Trochę podniesiemy poprzeczkę, ale nie uchylamy rąbka tajemnicy, szczegóły zdradzimy jesienią. Zdolność do niezależnego myślenia u tych młodych ludzi jest nieograniczona, jak mówią „sky is the limit”, więc będziemy się dostosowywać do tego poziomu, który oni wyznaczają – mówi Piotr Woźniak.
Może to Ci się spodoba
Firmy tworzą własne media społecznościowe
Coraz więcej polskich firm bierze przykład z zachodnich korporacji i tworzy własne social media. Wewnętrzna firmowa platforma komunikacyjna spełnia wiele funkcji. Buduje poczucie przynależności, integruje pracowników i ułatwia komunikację z kadrą zarządzającą. Takie rozwiązanie
Paczki wielkanocne dla pracowników – gdzie znaleźć najlepsze prezenty na Wielkanoc?
Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. To odpowiedni moment, aby na spokojnie zweryfikować budżet firmy i zastanowić się nad wyborem wielkanocnych prezentów dla pracowników. Jeśli jesteś zapracowanym szefem i nadal nie
Jak wybrać biuro rachunkowe?
Osób, które zdecydowały się założyć własną działalność gospodarczą przybywa z każdym kolejnym miesiącem. Według opublikowanych danych, w samym październiku bieżącego roku, zostało zarejestrowanych w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności
Jak znaleźć idealny telefon do pracy – poradnik
Szukasz idealnego smartfona do pracy? Nie zależy Ci na tym, aby telefon prezentował możliwości najnowszej generacji, ale wciąż istotny jest dla Ciebie sprawny system i solidne oprogramowanie? Skorzystaj z naszego
Dlaczego mała firma powinna zainwestować w centralę telefoniczną
Wielu początkujących przedsiębiorców i właścicieli małych firm sądzi, że centrala telefoniczna dla firm to zbędny wydatek, który sprawdza się tylko w przypadku dużych przedsiębiorstw. Czy tak jest naprawdę? Okazuje się,
Polskie firmy przodują w delegowaniu pracowników do Niemiec i Austrii
Już co piąty delegowany w Europie jest Polakiem. Większość wysyłanych pracowników to doświadczone osoby, informatycy i inżynierowie. Przekłada się to na zarobki – w Austrii i Niemczech są znacznie wyższe niż w innych krajach wybieranych
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to skomentuj post